Szkolenie dzieci z obsługi broni na Ukrainie. Odpowiedź na zagrożenie ze strony Rosji
Członkowie ukraińskiego, nacjonalistycznego ugrupowania ''Prawy Sektor'', zorganizowali w niedzielę 13 lutego szkolenie z obsługi broni strzeleckiej dla cywilów w Kijowie. Wzięło w nim udział także wiele dzieci poniżej 10 lat. Szkolenie z postaw strzeleckich oraz obsługi broni zorganizowano z uwagi na rosnące zagrożenie ze strony Rosji, która zgromadziła wojsko przy granicy z Ukrainą. Stacjonuje tam ponad 100 tys. żołnierzy rosyjskich wspartych setkami jednostek artylerii oraz czołgów. Na Białorusi natomiast znajduje się kilkanaście tysięcy rosyjskich żołnierzy. Kreml zaprzecza, że zamierza zaatakować Ukrainę. ''Prawy Sektor'' to ruch nacjonalistyczny, który przerodził się w 2014 roku w ugrupowanie polityczne. Członkowie tej organizacji odwołują się w swoich działaniach do tradycji OUN i UPA i historycznych liderów tych organizacji – Stepana Bandery i Romana Szuchewycza. Obydwie organizacje hołdowały ustrojowi faszystowskiemu, a UPA otwarcie kolaborowała z III Rzeszą podczas II wojny światowej. Ukraińska Powstańcza Armia odpowiada za zbrodnie ludobójstwa na ludności polskiej mieszkającej na Wołyniu w 1943 roku. W latach 1947–1950 OUN-UPA były celem akcji ''Wisła'', która polegała na przesiedleniu Ukraińców zamieszkujących południowo-wschodnie krańce Polski. Chodziło o zabranie nacjonalistom z OUN-UPA ich naturalnego zaplecza w postaci ukraińskiej ludności cywilnej. Przymusowe przesiedlenie objęło nie tylko Ukraińców, ale również Bojków, Dolinian i Łemków oraz mieszane rodziny polsko-ukraińskie. W sumie na ziemie zachodniej Polski wywieziono ok. 140 tysięcy ludzi.