Rodzice winni bicia dzieci, które nie ukończyły trzeciego roku życia, zostaną poddani dozorowi.
Takie propozycje zawiera Biała Księga szkockiego autonomicznego rządu, opublikowana w czwartek w Edynburgu. Oprócz bezwzględnego zakazu wymierzania dzieciom kar cielesnych przed ukończeniem trzeciego roku życia, dokument wprowadza surowsze kary dla osób zamieszanych w dziecięcą pornografię, zwiększa prawa kobiet-ofiar przemocy i rolę nieumundurowanej policji porządkowej.
Według szkockiego ministra sprawiedliwości Jima Wallace'a, większej kontroli poddane zostaną osoby skazane za przestępstwa dokonane z użyciem przemocy i na tle seksualnym. Po warunkowym zwolnieniu osoby te będą musiały nosić tzw. elektroniczne obrączki, pozwalające policji na ich namierzenie.
Wallace wykluczył wprowadzenie w Szkocji odpowiednika amerykańskiego "Sarah's Law", które nakłada na policję obowiązek prowadzenia publicznego rejestru skazanych za wykroczenia seksualne przeciw dzieciom, a tym samym daje rodzicom prawo uzyskania od policji informacji o tym, że w ich okolicy mieszkają osoby w przeszłości skazane za seksualne molestowanie dzieci.
Zastępca Wallace'a Richard Simpson powiedział, że za proponowanymi rozwiązaniami przemawia to, że - jego zdaniem - dzieci przed ukończeniem trzeciego roku życia nie rozumieją, za co są karane. (kar)