WAŻNE
TERAZ

Jest decyzja RPP. Wiadomo, co ze stopami procentowymi

Szef sadysta bił, kopał i dźgał swoich pracowników

Koszmar w Wołowie - pracodawca katował ludzi, których zatrudniał w swojej firmie budowlanej. Bił ich metalowymi prętami, kopał i dźgał wiertarką. Na dwóch, którzy uciekli, zorganizował zasadzkę - informuje Radio Wrocław.

Gdy zatrzymała go policja, wyskoczył przez okno z komisariatu w Wołowie. Udało mu się uciec ze złamaną nogą. Został ponownie zatrzymany kilkanaście godzin później w jednym z wrocławskich szpitali.

Pracodawcą katem jest Grzegorz Sz. z Wołowa. Katował pracowników co najmniej od 2006 r.

Wybrane dla Ciebie

"Jest nieporozumieniem". Kaczyński coraz ostrzej o Mentzenie
"Jest nieporozumieniem". Kaczyński coraz ostrzej o Mentzenie
Żywcem zakopały noworodka. Jest akt oskarżenia
Żywcem zakopały noworodka. Jest akt oskarżenia
Strzelanina w pobliżu dworca w Brukseli. Są ranni
Strzelanina w pobliżu dworca w Brukseli. Są ranni
Duma przyjęła ustawę. Koniec porozumienia Rosji z USA ws. plutonu
Duma przyjęła ustawę. Koniec porozumienia Rosji z USA ws. plutonu
Kaczyński o alkoholu w Sejmie. "Nie mam nic przeciwko zakazom"
Kaczyński o alkoholu w Sejmie. "Nie mam nic przeciwko zakazom"
"Nie trzymasz ciśnienia". Kulisy awantur w poselskiej restauracji
"Nie trzymasz ciśnienia". Kulisy awantur w poselskiej restauracji
Niemiecka prasa o wypowiedzi Merkel: "Pogarsza sytuację"
Niemiecka prasa o wypowiedzi Merkel: "Pogarsza sytuację"
Restrykcje wobec rosyjskich dyplomatów. Rosja zapowiada
Restrykcje wobec rosyjskich dyplomatów. Rosja zapowiada
Niemiecki rząd reaguje na słowa Tuska. "Czekamy na rozstrzygnięcie"
Niemiecki rząd reaguje na słowa Tuska. "Czekamy na rozstrzygnięcie"
Pies rzucił się na policjanta. Właściciel poniesie konsekwencje
Pies rzucił się na policjanta. Właściciel poniesie konsekwencje
"Naraziła policję na śmieszność". Ocenił nieudaną blokadę
"Naraziła policję na śmieszność". Ocenił nieudaną blokadę
Tusk odporny na "szantaż Hołowni". Koalicjanci zdziwieni nowymi żądaniami
Tusk odporny na "szantaż Hołowni". Koalicjanci zdziwieni nowymi żądaniami