Dmitrij Kopantsev zlikwidowany
Szef wydziału operacyjnego 165. brygady artylerii major Dmitrij Kopantsev wykonał "krok dobrej woli". "Oficjalnie zdenazyfikowany i zdemilitaryzowany" - informują ukraińskie media. Kopantsev walczył w Ukrainie od 2017 roku.
O śmierci majora poinformowały rosyjskie kanały Telegram oraz ukraińscy wojskowi. Jak wynika z informacji opublikowanych przez portal "Killed in Ukraine" (strona informująca o stratach Rosjan od początku inwazji), Dmitrij Kopantsev urodził się 5 czerwca 1987 roku i zginął 31 sierpnia 2022 roku podczas "wykonywania misji bojowych w Ukrainie".
Jak podaje kanał, Kopantsev służył w Donbasie od 2017 do 2019 roku. Od 9 stycznia 2022 roku do 23 lutego 2022 roku odbywał szkolenie wojskowe na Białorusi.
"Otrzymał liczne medale, z których ostatni został przyznany pod koniec lipca 2022 roku za odwagę. Podczas specjalnej operacji wojskowej mjr Dmitrij Kopantsev pełnił funkcję szefa operacyjnego 165. brygady artylerii, która przybyła z Dalekiego Wschodu" - przekazały rosyjskie media.
Ogromne straty Rosjan
Od początku wojny w Ukrainie Rosjanie stracili w walkach 49 050 żołnierzy. Wśród nich znajduje się ponad 900 elitarnych specjalistów, których szkolenie zabrało lata wysiłku i miliony dolarów. Według ekspertów zarówno zachodnich, jak i rosyjskich, połączone jednostki zbrojeniowe armii rosyjskiej nie były gotowe do operacji szturmowych.
Piloci. "Szczególna kategoria strat"
Najbardziej dotkliwa dla armii Putina jest śmierć rosyjskich pilotów. BBC posiada informacje na temat 67 rosyjskich pilotów wojskowych, którzy zginęli podczas inwazji na Ukrainę (w tym nawigatorów i mechaników lotu).
"Jest to szczególna kategoria strat, gdyż załogi samolotów bojowych i śmigłowców to kawalerzyści i elita każdej armii na świecie. Szkolenie jednego pilota może trwać 15-17 lat i kosztuje 12-14 mln dolarów" - wylicza BBC, podając stan na 1 września.
Przeczytaj także: