PolitykaSzef PKW spotkał się z prezydentem. Hermeliński: zapewnił, że przyjrzy się moim uwagom

Szef PKW spotkał się z prezydentem. Hermeliński: zapewnił, że przyjrzy się moim uwagom

Szef PKW sędzia Wojciech Hermeliński spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. - Przedstawiłem prezydentowi swoje uwagi - powiedział po spotkaniu sędzia Hermeliński. - Prezydent zapewnił, że przyjrzy się uwagom, które mu przedstawiłem - dodał.

Szef PKW spotkał się z prezydentem. Hermeliński: zapewnił, że przyjrzy się moim uwagom
Źródło zdjęć: © East News
Violetta Baran

Spotkanie prezydenta i szefa PKW trwało zaledwie około pół godziny. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej umówił się z prezydentem, by przekazać mu uwagi i sugestie, dotyczące zmian w Kodeksie wyborczym.

Sędzia Hermeliński powiedział po spotkaniu, że prezydent wyraził nadzieję, iż nastąpią jeszcze zmiany w Kodeksie wyborczym. - Przekazałem prezydentowi nasze zastrzeżenia co do powoływania komisarzy wyborczych i szefa Krajowego Biura Wyborczego - stwierdził.

Hermeliński: prezydent będzie się zastanawiał

- Prezydent wyraził nadzieję że zmiany jeszcze nastąpią, tym bardziej, że marszałek Karczewski dzisiaj o nich w swojej wypowiedzi wspominał. Prezydentowi zależy na osobach niepełnosprawnych, bo to rzeczywiście ważna rzecz. Poza tym zostały inne kwestie do rozstrzygnięcia, kwestia związana ze sposobem głosowania. Podnosiłem te rzeczy, które najbardziej nas, PKW będą dotykały, jeżeli proponowane przepisy wejdą w życie - wyjawił po spotkaniu szef PKW.

- Prezydent powiedział, że będzie się przedstawionym uwagom przyglądał i ostateczną decyzję podejmie po decyzji Senatu. Jeżeli będą wprowadzone poprawki, a mam nadzieję, że będą, to jeszcze sprawa wróci do Sejmu i dopiero po decyzji Sejmu sprawa trafi do prezydenta. Powiedział, że wtedy będzie zastanawiał się, co dalej zrobić - mówił szef PKW.

Sędzia Hermeliński wyraził nadzieję, że Senat uwzględni co najmniej zastrzeżenia PKW dotyczące znaku "x" i głosowania korespondencyjnego dla osób niepełnosprawnych.

Przyznał też, że obawia się, że "nowi ludzie w Krajowym Biurze Wyborczym nie podołają przeprowadzeniu wyborów".

Mucha: szef PKW ocenia pozytywnie pewne zmiany

O rozmowie prezydenta z szefem PKW mówił także po spotkaniu prezydencki minister Paweł Mucha. - Przewodniczący Hermeliński przedstawił swoje stanowisko, zgłosił pewne uwagi, także wątpliwości. Poinformował prezydenta, że te informacje, które przedstawia, będzie chciał przedstawić także na posiedzeniu Senatu w toku jego prac nad ustawą . Prezydent wysłuchał tych uwag - stwierdził po spotkaniu. Jak dodał, prezydent krótko odniósł się do tych uwag.

- Część zmian, które zostały dokonane, jest aprobowana i Wojciech Hermeliński przed chwilą mówił, że ocenia pozytywne pewne zmiany - mówił dalej prezydencki minister.

Mucha zapewnił, że prezydent z uwagą przygląda się pracom nad ustawą. - Biuro Prawa i Ustroju monitoruje te prace, które mają miejsce w Senacie. Prezydent dostrzega tam pozytywne zmiany, i na gruncie ustaw ustrojowych, i związane z nowelizacją Kodeksu wyborczego - podkreślił.

Hermeliński: PKW stanie się „kwiatkiem do rządowego kożucha”

Hermeliński informował wcześniej, że jego uwagi dotyczyć będą głównie powoływania komisarzy wyborczych oraz Szefa Krajowego Biura Wyborczego. - Nie wypada mi prezydenta nakłaniać do jakiejś decyzji, bo to pan prezydent sam najlepiej wie, ograniczę się do uwypuklenia kwestii, które uważamy za bardzo niebezpieczne dla procesu wyborczego - stwierdził sędzia Hermeliński.

W ocenie przewodniczącego PKW zmiany, wnoszone w ostatniej chwili do projektu nowelizacji Kodeksu wyborczego, wprowadzają „bardzo silny element rządowy” do procesu wyborczego. Dotyczy to wskazywania przez ministra spraw wewnętrznych i administracji kandydatów na komisarzy wyborczych oraz Szefa Krajowego Biura Wyborczego.

Wojciech Hermeliński podkreślił, że to "dwa filary, na których opiera się Państwowa Komisja Wyborcza", a tymczasem nowela Kodeksu wyborczego ogranicza związane z nimi kompetencje PKW. Przewodniczący PKW mówił dziennikarzom, że jeśli uchwalone przez Sejm zmiany w Kodeksie wyborczym wejdą w życie, to PKW stanie się „kwiatkiem do rządowego kożucha” a Krajowe Biuro Wyborcze – agendą rządową.

Zgodnie z uchwaloną przez Sejm zmianą Kodeksu wyborczego minister spraw wewnętrznych i administracji będzie przedstawiać Państwowej Komisji Wyborczej kandydatów na 100 komisarzy wyborczych oraz trzech kandydatów na Szefa Krajowego Biura Wyborczego. Jeśli PKW nie powoła ich w określonym czasie, minister będzie mógł sam „niezwłocznie” powołać zarówno komisarza, jak i nowego Szefa KBW.

Wkrótce nowelizacją Kodeksu wyborczego zajmie się Senat. - Zmieniamy troszeczkę porządek obrad, tak aby dać więcej czasu klubom, senatorom na sformułowanie ewentualnych poprawek, a wiem, że takie są już zgłaszane do ustawy o kodeksie wyborczym. Ten punkt będzie rozpatrywany jako ostatni na tym posiedzeniu senatu. Będzie to albo jutro późnym wieczorem, po południu albo dopiero w czwartek - stwierdził Stanisław Karczewski na briefingu we wtorek.

Przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński został przez marszałka Senatu zaproszony na spotkanie oraz na posiedzenie plenarne Izby.

Co wprowadza nowa ordynacja?

Zmiany w ordynacji wyborczej autorstwa PiS Sejm uchwalił w czwartek. Zgodnie z nimi kadencja obecnej Państwowej Komisji Wyborczej wygaśnie po wyborach parlamentarnych w 2019 r. Zostanie ona obsadzona zgodnie z nowymi przepisami: siedmiu na dziewięciu jej członków ma być powoływanych przez Sejm, a nie - jak do tej pory - delegowanych przez Trybunał Konstytucyjny, Naczelny Sąd Administracyjny i Sąd Najwyższy.

Kadencja siedmiu osób "mających kwalifikacje do zajmowania stanowiska sędziego" wyłonionych przez Sejm ma odpowiadać kadencji parlamentu. Po jednym sędzi do PKW wydeleguje TK i NSA. Ich kadencja ma wynosić dziewięć lat.

Szef Krajowego Biura Wyborczego, organu obsługującego PKW, zgodnie z uchwaloną przez Sejm nowelą będzie powoływany przez PKW na siedem lat spośród trzech kandydatów przedstawionych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych.

Po wejściu w życie noweli, stosunek pracy dotychczasowego szefa KBW wygaśnie, a PKW będzie miała na powołanie nowego 30 dni. Jeśli nie dokona tego w terminie, powoła go "niezwłocznie" minister spraw wewnętrznych.

Nowela przewiduje także wygaszenie kadencji dotychczasowych komisarzy wyborczych. 100 nowych powoła w ciągu 60 dni Państwowa Komisja Wyborcza na wniosek ministra spraw wewnętrznych.

Źródło: PKW, tvn24.pl, WP

Andrzej Dudapkwordynacja wyborcza
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)