Szef PE: "Unia Europejska to nie bankomat. Musimy mieć mechanizm poszanowania wartości"

"UE nie jest bankomatem, dlatego w zasady budżetowe musi być włączony mechanizm gwarantujący poszanowanie praworządności przez państwa członkowskie" - przekonywał w piątek szef Parlamentu Europejskiego David Sassoli, cytowany przez RMF FM.

Szef PE: "Unia Europejska to nie bankomat. Musimy mieć mechanizm poszanowania wartości"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

17.07.2020 | aktual.: 24.07.2020 10:54

Podczas pierwszej części Rady Europy, przewodniczący europarlamentu David Sassoli, przekazał szefom państw i rządów stanowisko wypracowane przez większość Parlamentu Europejskiego.

"Musimy mieć mechanizm, który będzie gwarantował poszanowanie naszych wartości. UE to nie jest bankomat" - mówił Sassoli. Chodzi o wieloletni budżet, na który zgodę muszą wyrazić eurodeputowani. Za połączeniem mechanizmu powiązania unijnego budżetu z praworządnością opowiadał się m.in. holenderski premier Mark Rutte. Chcą tego również kraje północnej Europy. O tym, że priorytetem dla rządu będzie powiązanie budżetu z praworządnością, poinformowała m.in. fińska minister ds. europejskich Tytti Tuppurainen. Celem takiego działania jest pokazanie, że UE jest zjednoczona i solidarna, a praworządność jest jej fundamentem.

Innego zdania są Węgry, które grożą zawetowaniem porozumienia.

Sassoli podkreślił, że UE musi mieć możliwość ochrony swoich wartości. - Mam nadzieję, że w porozumieniu będzie jasne odniesienie do tego, co spaja nas jako Europejczyków. Mamy zamiar tego bronić - stwierdził Sassoli. I zaznaczył, że odkładanie porozumienia, może sprawić problemy na rynkach finansowych.

Problem z mechanizmem, który ma łączyć praworządność z budżetem, ma również Polska. - Nie zgadzamy się na arbitralne ujęcie kwestii praworządności. Uważamy, że jest artykuł 7 i on się toczy. Niech się toczy swoim rytmem. Już od długiego czasu niestety optujemy tutaj za zamknięciem tego artykułu. Natomiast łączenie tych dwóch dziedzin życia, dwóch zupełnie innych obszarów prawnych również rodzi ogromne zagrożenie dla pewności prawa i na to nie ma naszej zgody - mówił przed rozpoczęciem szczytu premier Mateusz Morawiecki.

Czytaj też: Koronawirus. Raport z frontu, dzień piąty. Po omacku

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (83)