Szef Nowoczesnej składa doniesienie na premiera Morawieckiego
Poseł Nowoczesnej i przewodniczący tego ugrupowania Adama Szłapka składa do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Mateusza Morawieckiego. Chodzi o złożoną rok temu interpelację ws. stanu nadzwyczajnego.
27.03.2021 13:34
Adam Szłapka przypomniał, że rok temu - w kwietniu 2020 r. - wystosował do premiera interpelację w sprawie wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, jako odpowiedzi na rozwój pandemii COVID-19.
"W ugruntowanej już linii orzeczniczej sądów powszechnych, jak i sądów administracyjnych, wskazuje się, że jedynym, legalnym sposobem na ograniczenie praw oraz wolności jest wprowadzenie stanu nadzwyczajnego. Jest to także jedyny sposób na ograniczenie prowadzenia działalności gospodarczej" - napisał w doniesieniu do prokuratury Szłapka.
"Obecnie, setki tysięcy Polaków znajduje się na skraju upadłości konsumenckiej, a ich przedsiębiorstwa są zagrożone bankructwem. Obecna polityka Rady Ministrów nie gwarantuje żadnego, realnego wsparcia. Jednocześnie, ogromna zmienność przepisów prawa w zakresie obowiązujących obostrzeń uniemożliwiają przewidzenie jakichkolwiek skutków. Obywatele są pozostawieni bez rzetelnej oraz jasnej informacji. Równocześnie często słyszą o domniemanym zwycięstwie nad wirusem, a przez to tracą zaufanie do władzy publicznej. Wartości, która powinna być w tych czasach fundamentalna" - ocenił w doniesieniu poseł Nowoczesnej.
Premier na interpelację nie odpowiedział. I to, jak dowodzi Szłapka, stało się przyczyną złożenia doniesienia o możliwości popełnienia przestępstwa.
Szłapka: to zawiadomienie jest oczywiście symboliczne
Szłapka przypomina, że to Konstytucja nakłada obowiązek odpowiadania przez premiera oraz członków rządu na złożone interpelacje. Odpowiedź ma nastąpić w ciągu 21 dni od momentu otrzymania danego pisma. Tymczasem premier, jak napisał w doniesieniu Szłapka, "z bliżej nieokreślonych przyczyn, kierując się nieznanymi motywami", do dzisiaj na złożoną w kwietniu ubiegłego roku interpelację nie odpowiedział. "Zaniechanie wykonania tego obowiązku jest równoznaczne z niedopełnieniem obowiązków, o którym mowa w treści art. 231 § 1 k.k." - uważa Szłapka.
- To zawiadomienie jest oczywiście symboliczne, bo wiemy w czyich rękach jest prokuratura. Chodzi o to, by przypomnieć o tej fundamentalnej sprawie jaką jest działanie zgodnie z zasadami państwa prawa - stwierdził na konferencji prasowej szef Nowoczesnej. - Nie wyobrażam sobie sytuacji, że prokuratura nawet nie wezwie na przesłuchanie premiera Mateusza Morawieckiego. Składam to zawiadomienie głównie po to, by przypomnieć wszystkim, że władza lekceważy swoich obywateli - dodał.