Szef BBN: Atak Rosji na Ukrainę prawdopodobny. "Scenariusze gotowości"
Rośnie napięcie wokół sytuacji na wschodzie Ukrainy. - Atak rosyjski na Ukrainę jest prawdopodobny - mówi Paweł Soloch. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego zauważa, że ze strony Rosji nie ma sygnałów chęci deeskalacji.
Paweł Soloch, szef BBN, ocenił, że prawdopodobny jest atak Rosji na Ukrainę. - Zwłaszcza że po rundzie rozmów z Rosją nie mamy żadnych konkluzji, które mogą świadczyć o momencie deeskalacji - powiedział Soloch w Radiu ZET.
Dopytywany o to, czy Polska ma scenariusze na wypadek agresji ze strony Moskwy, szef BBN odpowiedział, że przygotowania dotyczą Polski, ale też sojuszników z NATO.
Jak stwierdził Soloch, możemy mieć do czynienia z atakiem na pełną skalę, ale również trzeba się liczyć z agresją o ograniczonym wymiarze. - Mogą też być działania podprogowe. Każdy scenariusz jest możliwy - mówił gość Beaty Lubeckiej.
Zobacz też: Paweł Kukiz poprze komisję śledzczą ws. Pegasusa? "Rozmawialiśmy"
- Mamy scenariusze gotowości naszego państwa - podkreślił szef BBN, zaznaczając, że polskie władze widzą drugie zagrożenie, obok możliwości samego ataku Rosji.
- Z drugiej strony jest cena za brak agresji w postaci rozmiękczenia pozycji Zachodu, osłabienia spójności sojuszu i osłabienia bezpieczeństwa flanki wschodniej - powiedział minister Radiu ZET.
Dopytywany o pomoc ze strony Polski dla władz w Kijowie, Paweł Soloch odpowiedział, że oprócz poparcia politycznego, rozważane jest "wsparcie innego rodzaju".
Szef BBN pytany o Kaczyńskiego. "Komitet działa"
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego w Radiu ZET był pytany też o ocenę działań wicepremiera ds. bezpieczeństwa.
- Ten komitet działa. Znaczna część decyzji i ustaleń jest w trybie niejawnym. Nie może zaprzeczać aktywności i pana wicepremiera i komitetu - stwierdził Soloch. Dopytywany, czy pochwaliłby pracę Jarosława Kaczyńskiego, odpowiedział, że tak i ocenił, iż "z perspektywy Pałacu Prezydenckiego ten komitet wypełnia właściwie swoją rolę".
Przeczytaj też: