"Sytuacja jest krytyczna". Gigantyczne pożary w Rosji

Setki spalonych domów, tysiące ewakuowanych mieszkańców i dziesiątki tysięcy płonących hektarów lasów, pól i łąk - tak wygląda sytuacja w wielu rosyjskich obwodach. Najgorzej jest w regionie swierdłowskim. Według Federalnej Agencji Leśnictwa obecnie trwa tam 60 pożarów na łącznym obszarze 54 tys. hektarów.

"Sytuacja z pożarami w obwodzie swierdłowskim oceniana jest jako krytyczna" - przekazał szef regionu Jewgienij Kujwaszew na Telegramie. "Najważniejszą rzeczą jest ochrona ludzi i mieszkań. Dlatego zapobiegawczo ewakuowano około 400 mieszkańców ze wsi Krasnoarmejski. Teraz ważne jest, aby zdecydować, jakiego dodatkowego wsparcia potrzebuje gmina" - przekazał gubernator obwodu.

Poważna sytuacja jest także w rejonie miasta Kurgan w obwodzie kurgańskim. - Do tej pory w pożarach w regionie Kurganu zginęło sześć osób, kolejnych 14 odniosło różne obrażenia, głównie poparzenia. Poszkodowani przebywają w szpitalach - podaje rządowa agencja TASS, powołując się na źródła w placówkach medycznych.

7 maja w wielu wsiach i miasteczkach wybuchły pożary na dużą skalę, a w regionie wprowadzono stan nadzwyczajny. Ogłoszono ewakuację mieszkańców ponad 10 wsi.

Walkę z żywiołem utrudniają m.in. problemy techniczne i zaniedbania. Służby obecnie skupiają się na przywróceniu dostaw wody do okolicznych wsi. Z powodu przerwania dostaw prądu, pompy w wodociągach przestały działać.

W gaszeniu pożarów na ternie kraju bierze udział blisko 10 tys. osób, dwa tys. sztuk sprzętu i 19 samolotów. Kolejnych 66 samolotów bierze udział w "monitoringu sytuacji pożarowej lasów".

Akcję utrudnia m.in. silny wiatr.

W sieci mieszkańcy publikują liczne nagrania i zdjęcia z szalejących pożarów.

Na jednym z nagrań widać "ogniste tornada" w rejonie Kurgan.

Przeczytaj także:

Rosyjska prowokacja. Rzecznik rządu o konsekwencjach

"Twarzą w twarz". Kadyrow chce rozprawić się z wagnerowcami