Świętochłowice. Awaryjne lądowanie samolotu przy trasie
Do awaryjnego lądowania zmuszony był pilot małego samolotu szkoleniowego. - Maszyna zatrzymała się na nieużytkach przy drogowej trasie średnicowej w Świętochłowicach - informuje w rozmowie z Wirtualną Polską sierż. Paulina Wierzbowska.
Najprawdopodobniej pilot żyje.
- Maszyna musiała lądować na nieużytkach. Samolot stoi w pobliżu stacji benzynowej - zdradza nam sierż. Paulina Wierzbowska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach (woj. Śląskie).
Wstępne informacje wskazują, że w maszynie zgasł silnik. Pilot przez pewien czas szybował, a później był zmuszony do awaryjnego lądowania. Podczas tego manewru urwał koło.
Sprawę bada policja. Na miejscu zdarzenia są już służby ratunkowe, w tym pogotowie i kilka wozów strażackich.