Telepatyczne doradztwo ekonomiczne
Sobota, 25 lipca
Okazuje się, że nie tylko Waldemar Pawlak wie, jak można zarobić, nie przemęczając się za bardzo. Wie to też doradca prezydenta do spraw ekonomicznych Adam Glapiński, który zarobił ponad 100 tysięcy doradzając w jednej ze spółek Skarbu Państwa. Sam Glapiński nie pamięta, żeby taką pracę wykonywał, ale nie ma się co dziwić, bo chociaż wynagrodzenie było prawdziwe, to podobno faktyczne doradztwo widniało tylko na papierze. Według nas to zwykłe bujdy. Przecież to jasne, że Glapiński musiał doradzać telepatycznie. Na jego miejscu też byśmy się nie przyznawali.
(meg)