Strajk Kobiet. Jerzy Owsiak do policjanta: wstyd, 100 zł mandatu od nich wziąłeś?
Lider WOŚP wziął udział w jednym z protestów w ramach Strajku Kobiet. W pewnym momencie zobaczył, jak policjanci wystawiają mandat dwóm bardzo młodym dziewczynom. Jerzy Owsiak zapytał o powód, ale funkcjonariusze milczeli.
29.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 15:45
W sobotę doszło do kolejnym manifestacji Strajku Kobiet. Odbyły się one w rocznicę wywalczenia przez Polski praw wyborczych. Demonstracje odbywały się pod hasłem "W imię matki, córki i siostry". W jednym z protestów wziął udział lider Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jerzy Owsiak relacjonuje w mediach społecznościowych, że był świadkiem bulwersującej sytuacji.
Strajk Kobiet. Jerzy Owsiak reaguje na zachowanie policji
Szef WOŚP zobaczył, jak funkcjonariusze wystawiają mandaty dwóm młodym uczestniczkom protestu, prawdopodobnie nastolatkom. Dziewczyny stały razem z grupą manifestantów, których policja otoczyła kordonem. "Jedna z nich z pudełkiem ciastek, nie miały ze sobą żadnych symboli, żadnych tablic, żadnych flag, nawet żadnych znaczków, czegokolwiek" - opisuje Owsiak. Dodał, że protestujące pytały, czy muszą zostać ukarane.
Prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w tym momencie podszedł do mundurowych, przedstawił się i zapytał o powód spisywania młodych uczestniczek demonstracji. Nie dostał jednak odpowiedzi, więc powiedział do policjantów, że dziewczyny "są niewiele starsze od jego wnuczki i nie wyglądają na mocarzy lub na te, które emanują największą energią tego strajku". - Czy nie jest Wam wstyd egzekwować jeszcze mandat w wysokości 100 złotych od każdej z nich? - zapytał Owsiak.
Lider WOŚP: czterech barczystych policjantów wypisywało mandat dwóm nastoletnim dziewczynom
"Czterech barczystych, ogromnych, okutych w niesamowitą ilość sprzętu, czterech mocarzy wypisywało mandat dwóm nastoletnim dziewczynom. W Polsce, w 2020 roku" - podsumowuje lider WOŚP. Owsiak zapowiedział, że może być świadkiem w tej sprawie. Na zakończenie swojego wpisu podziękował wszystkim wolontariuszom medycznym, którzy biorą udział w manifestacjach Strajku Kobiet.
Przeczytaj również: Jurek Owsiak napisał list do Kingi Dudy. Mówi o "prawdziwej bolączce polskiej służby zdrowia"