Jurek Owsiak napisał list do Kingi Dudy. Mówi o "prawdziwej bolączce polskiej służby zdrowia"
Jurek Owsiak zwrócił się do Kingi Dudy z propozycją. Teraz szef WOŚP tłumaczy powody swojej oferty.
24.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 14:08
We wtorek Jurek Owsiak wystosował za pośrednictwem Facebooka list do Kingi Dudy, która obecnie pełni funkcję społecznej doradczyni prezydenta. Prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy opisał problemy polskiej służby zdrowia, a także miał nietypową propozycję dla córki Andrzeja Dudy.
"Jeśli chciałabyś więcej wiedzieć o bolączkach polskiej służby zdrowia, a także super działaniach organizacji pozarządowych, to serdecznie zapraszam do nas do Fundacji – właśnie przygotowujemy się do 29. Finału i dodatkowa para wolontariackich rąk do pomocy zawsze się przyda" - czytamy w poście.
Jurek Owsiak zwrócił się Kingi Dudy. Druga część listu
Teraz pojawił się ciąg dalszy listu. "Pisząc do Kingi Dudy prośbę o wolontariat w Orkiestrze, wspomniałem, że byłby to też dobry czas, aby poznać prawdziwe bolączki polskiej służby zdrowia" - napisał Owsiak. Dodał, że otrzymał list od posłanki, która zaapelowała o wsparcie neonatologii. Nie podał jednak jej nazwiska.
Posłanka przedstawiła sytuację szpitala w niewielkim mieście, który został przekształcony w szpital wyłącznie dla pacjentów zarażonych koronawirusem. W tej placówce znajduje się również oddział położniczy z 20 łóżkami. "W momencie, kiedy cały szpital staje się covidowym, pani posłanka poprosiła nas o zakup inkubatorów" - podał Jurek Owsiak.
I podał, że WOŚP na pomoc w walce z epidemią przeznaczyła blisko 70 milionów złotych.
"Dla polskiej neonatologii Fundacja WOŚP kupiła ogromną ilość sprzętu i osobiście, wielokrotnie na swojej stronie na Facebooku, zwracałem się do ministrów zdrowia z pytaniem, czy państwo może wspomóc polską neonatologię. Tylko w tym roku zamknięto 9 oddziałów noworodkowych. To tak jakby w Czarnkowie, Człuchowie, Katowicach, Międzyrzeczu Podlaskim, Mońkach, Nowym Mieście nad Pilicą, Skwierzynie, Świebodzicach i Żaganiu nie rodziły się dzieci" - czytamy we wpisie
"To tylko ten rok, który jeszcze się nie kończy, a podobne zamknięcia miały miejsca także w zeszłym roku. Dlatego nasza odpowiedź niestety będzie negatywna. Nie możemy już przeznaczyć pieniędzy fundacyjnych na zakup inkubatorów. Jeśli system zmienia szpital na covidowy, to niech system zadba także o to, aby mógł to zrobić, zabezpieczając działające oddziały położnicze" - dodał Jurek Owsiak.
Według niego tego rodzaju sytuacje związane z polską służbą zdrowia mamy niemal codziennie.
"Dlatego wolontariat u nas jest naprawdę fantastyczną szkołą dla wszystkich ludzi, którzy pragną, posiadając taką wiedzę, dobrze doradzać w ważnych dla Polski sprawach" - podkreślił autor wpisu.