Stefan z Legnicy szukał "kogoś podobnego". By poszedł za niego do więzienia
"Poszukuję kogoś podobnego do mnie do odbycia kary pozbawienia wolności na okres trzech lat" - tak zaczyna się ogłoszenie, które na Facebooku zamieścił jeden z mieszkańców Legnicy. W zamian zaoferował 7 tys. zł za każdy miesiąc plus wypiskę w wysokości 600 zł.
Stefan z Legnicy dość niespodziewanie stał się bohaterem polskiego internetu, po tym jak na jednej z lokalnych grup na Facebooku złożył nietypową ofertę. Mężczyzna postanowił poszukać "kogoś podobnego", kto odbędzie za niego karę pozbawienia wolności. Wcześniej "bohater" ogłoszenia skazany został na trzy lata więzienia.
Legniczanin podkreślił, że poszukuje kogoś "z doświadczeniem", czyli osobę wcześniej karaną. "Oferuję 7000 złotych za każdy miesiąc plus wypiska 600 miesięcznie. Po dwóch latach przepustki" - napisał.
Stefan z Legnicy szukał "kogoś podobnego". By poszedł za niego do więzienia
Do wpisu żartobliwie odniosła się Polska Policja. "Autor ogłoszenia, szukając kogoś podobnego do siebie, zapewne miał na myśli osoby miłe, sympatyczne, mówiące sąsiadom 'Dzień dobry'. Za taką cenę można wynająć luksusowy apartament, ale po co przepłacać, skoro nasi koledzy ze Służby Więziennej zapewniają dobre warunki za darmo, oferując wikt i opierunek" - napisali policjanci w mediach społecznościowych.
Ogłoszenie na Facebooku rozbawiło internautów. "Żadna praca nie hańbi", "Kilera się naoglądał", "Czy oferta uwzględnia coroczną inflację", "Kuszące. Lepsze to, niż prowadzenie działalności gospodarczej w tym kraju" - to tylko niektóre komentarze w mediach społecznościowych.
Zobacz też: Najnowszy sondaż. "Oni już wiedzą, że mają duży problem"
A co na to Komenda Miejska Policji w Legnicy? Funkcjonariusze wiedzą o sprawie i ją badali. Z ich ustaleń wynika, że ogłoszenie wygasło, a nikt nie skusił się na nietypową "propozycję". Być może była to forma żartu.