Stanowcze "nie" z Niemiec. Berlin storpedował pomysł Warszawy
W poniedziałek w Paryżu odbędzie się szczyt Trójkąta Weimarskiego. Warszawa proponowała, by spotkanie przywódców odbyło się w Kijowie. Pomysł zablokował jednak Berlin.
Nie pierwszy raz władze w Berlinie odrzuciły pomysł Warszawy - zaznacza "Dziennik Gazeta Prawna". W lutym niemiecki kanclerz odmówił rozmów Duda-Macron-Scholz, które miały się odbyć w trakcie konferencji bezpieczeństwa w Monachium.
Podobnie w lutym 2022 roku. Na ostatnim szczycie Trójkąta Weimarskiego Scholz próbował narzucić Ukrainie wykonanie porozumień mińskich, co bez wojny mogłoby pozbawić Kijów suwerenności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyścig o technologiczną dominację. USA czują oddech Chin
Scholz zabrał głos ws. Putina
Jednocześnie w sobotę kanclerz Niemiec oświadczył, że w najbliższym czasie planuje telefoniczną rozmowę z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Scholz zaznaczył, że będzie próbował nakłonić rosyjskiego dyktatora do wycofania wojsk z Ukrainy.
Obiekcje Warszawy
Warszawa uważa, że takie inicjatywy mogą przyczynić się do zamrożenia konfliktu i porozumienia Mińsk 3, co byłoby korzystne wyłącznie dla Kremla. - Chcemy wykorzystać zmianę nastawienia Macrona do Europy Środkowej, którą zamanifestował podczas szczytu Globsec w Bratysławie - podkreśliło polskie źródło dyplomatyczne w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną".
Prezydent Francji deklarował wcześniej konieczność uwzględnienia interesów bezpieczeństwa Europy Środkowej na arenie międzynarodowej. - Jesteśmy zainteresowani tym, aby w Wilnie przedstawić jak najbardziej ambitny plan gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy ze strony NATO. Łącznie z harmonogramem jej wstępowania do Sojuszu - podkreśliły anonimowe źródła dziennika.
Jednocześnie ukraiński prezydent oświadczył w ostatnim czasie, że nie weźmie udziału w szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego w Wilnie, jeśli "nie zostanie na nim przedstawiony jasny plan dla Kijowa".
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
Czytaj także:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
