Polska spełniła warunki. Miliardy z UE mogą popłynąć
Polska spełniła trzy ostatnie warunki niezbędne do pełnego uruchomienia unijnych funduszy strukturalnych - poinformowała minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Chodzi o 76 mld euro z budżetu na lata 2021-2027.
"Mamy potwierdzenie z KE - Polska spełnia 3 ostatnie warunki niezbędne do pełnego uruchomienia funduszy strukturalnych - 76 mld euro na realizację programów do 2027 roku" - napisała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Chodzi o środki z funduszy strukturalnych z unijnego budżetu na lata 2021-2027. W październiku 2022 roku środki dla Polski zostały zablokowane przez Komisję Europejską, ze względu na niespełnienie niektórych warunków, jak np. zgodność z Kartą praw podstawowych UE, która mówi m.in. o prawie obywatela UE do bezstronnego sądu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co nas czeka w 2024 r.? Ekonomista wskazał najważniejsze wyzwanie
Do tej pory do Polski trafiały jeszcze unijne środki z budżetu na lata 2014-2020.
Należy zaznaczyć, że środki, o których napisała minister, to nie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Pierwsze pieniądze z KPO mogą trafić do Polski dopiero w kwietniu. Komisja Europejska na razie ocenia, czy Polska wypełniła tzw. kamienie milowe, związane przede wszystkim z praworządnością.
Długofalowy budżet unijny na lata 2021-2027 to ponad 1,2 biliona euro. Najwięcej środków - prawie 430 miliardów - ma trafić na politykę spójności, czyli na wsparcie Europy Wschodniej w "dogonieniu" gospodarek Zachodu. Polska jest największym beneficjentem tej części.
Polska część z funduszy na lata 2021-2027 ma być zainwestowana m.in. w odnawialne źródła energii, kolej, transport publiczny, bezemisyjne paliwa, transformację regionów najdotkliwiej odczuwających skutki przejścia na niskooemisyjną gospodarkę (np. Śląsk), wsparcie zatrudnienia, tworzenia nowych żłobków i przedszkoli oraz integrację osób niepełnosprawnych i migrantów na rynku pracy
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Środki zablokowane
Środki z budżetu, podobnie jak z Funduszu Odbudowy, negocjował jeszcze rząd Prawa i Sprawiedliwości. Ze względu jednak na konflikt Zjednoczonej Prawicy z Brukselą, dotacje i pożyczki do Polski jeszcze nie zostały w pełni uruchomione.
KE przekazała niewielką część zaliczek w ramach tzw. pomocy technicznej. Według informacji OKO.press, do końca 2022 roku było to nieco ponad 5 mld euro.
Co ciekawe - mimo zablokowanych środków, Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej od roku zachęca do składania wniosków na dotacje.
Czytaj więcej: