Sprawa poruszyła całą Polskę. W grudniu proces Doriana S.
Domniemany sprawca gwałtu oraz zabójstwa w centrum stolicy, przy u. Żurawiej, 25-letniej obywatelki Białorusi, Lizy, stanie za kilka tygodni przed wymiarem sprawiedliwości. Sąd Okręgowy w Warszawie zapowiedział na 4 grudnia pierwszą rozprawę przeciwko oskarżonemu Dorianowi S.
W sierpniu akt oskarżenia przeciwko 23-letniemu Dorianowi S. został złożony przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Śródmieście do Sądu Okręgowego w Warszawie. - Obywatelka Białorusi padła ofiarą zabójstwa kwalifikowanego - przekazał rzecznik prokuratury okręgowej w Warszawie, prokurator Piotr Antoni Skiba.
Dorianowi S. grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Z przeprowadzonych ekspertyz wynika, że oskarżony był poczytalny w momencie popełnienia czynu. Prokurator Skiba zaznaczył również, że badano związek oskarżonego z innymi nierozwiązanymi przypadkami o podobnym charakterze w Warszawie lub w innych częściach Polski, jednak nie znaleziono dowodów na powiązania.
Sprawą śmierci 25-letniej Lizy żyła cała Polska. Sprawca niedługo usłyszy wyrok
Elizawietę, dla znajomych Lizę, odkryto nagą i nieprzytomną 25 lutego wczesnym rankiem w bramie stołecznej kamienicy. Dozorca, który ją znalazł, niezwłocznie wezwał pomoc medyczną i policję. Kobieta została przewieziona do szpitala w stanie krytycznym. Zmarła 1 marca bez odzyskania przytomności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja zamknie polskie konsulaty? "Używa każdego pretekstu"
Podejrzanego 23-latka policja zatrzymała jeszcze tego samego dnia. W trakcie przeszukiwania jego mieszkania policjanci odnaleźli między innymi duży nóż kuchenny oraz kominiarkę, które zostały użyte podczas przestępstwa.
Sprawca nie tylko zgwałcił, ale również obrabował ofiarę, zabierając jej dwa telefony komórkowe, kilka kart płatniczych i portfel. Niektórych zabranych rzeczy pozbył się już kilka przecznic dalej od miejsca przestępstwa.
Zatrzymanemu 23-latkowi postawiono zarzuty rozboju, przestępstwa seksualnego oraz usiłowania zabójstwa przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Po śmierci kobiety prokurator zmodyfikował zarzuty wobec Doriana S., dodając zarzut zabójstwa o podłożu seksualnym i rabunkowym.
Przeczytaj również: Sanok w chaosie. Brak pieniędzy dla nauczycieli i urzędników. "Z czego mam żyć?"
Pierwsza rozprawa zaplanowana jest na 4 grudnia. Sąd wyznaczył również kolejny termin. Następne posiedzenie rozpocznie się 16 grudnia.
Źródło: PAP