Kaczyński widzi alternatywę dla UE. "Siła niezwyciężona"
Prezes PiS Jarosław Kaczyński krytycznie wyraził się o Unii Europejskiej i stwierdził, że dla polskiej przyszłości na arenie międzynarodowej jest jeszcze "propozycja amerykańska". - Pax Americana rozciągałoby się w gruncie rzeczy na cały glob, ale w tym Pax Americana byłyby suwerenne państwa, w tym suwerenna Polska. To byłoby pełne zachowanie suwerenności - mówił na spotkaniu z wyborcami.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania z wyborcami w Zielonej Górze powiedział, że przed Polską stoją dwie drogi. Według niego jedna z propozycji to "w pełni zjednoczona Europa pod niemiecką dominacją". - Praktyczna rezygnacja z suwerenności naszego państwa, ze wszystkimi tego konsekwencjami - mówił.
Według Kaczyńskiego są kraje w UE, które zachowały "dużą część suwerenności" - wskazał Danię i Irlandię - ale o taką sytuację można by się było starać, gdyby była "większa koalicja".
"Wojna będzie stanowiła zaskoczenie". Ekspert o ataku Rosji
- Jeden kraj, nawet tak duży na Europę jak Polska, nie da rady, nie jest w stanie wymusić czegoś takiego - powiedział.
Kaczyński ciepło o "propozycji amerykańskiej"
- Jest też druga propozycja, tym razem amerykańska. To jest ta propozycja, którą w sposób najbardziej pełny, chociaż oczywiście tylko ogólnie, nie w szczegółach, przedstawił prezydent Trump w swoim wystąpieniu w Zgromadzeniu Ogólnym Organizacji Narodów Zjednoczonych - mówił.
Stwierdził, że to koncepcja, którą można by było określić jako Pax Americana. - I to Pax Americana rozciągałoby się w gruncie rzeczy na cały glob, ale w tym Pax Americana byłyby suwerenne państwa, w tym suwerenna Polska. To byłoby pełne zachowanie suwerenności. Oczywiście z tymi wyjątkami, które odnoszą się do NATO, do wydatków na zbrojenia - wyliczał Kaczyński.
Przekonywał, że jeśli wszystkie kraje NATO spełniłyby wymogi, wówczas oznaczałoby to roczne wydatki na zbrojenia w wysokości ponad 2,5 biliona dolarów, z czego ok. bilion samo USA.
- Chodzi o to, że to by była siła niezwyciężona, najpotężniejsza na świecie, ale oczywiście pod przywództwem amerykańskim - mówił prezes PiS.
- To jest ta druga propozycja. Droga do niej nie jest tak jasno sprecyzowana, ale ona jest, można powiedzieć, konkurencyjna wobec tej pierwszej. Ma jedną gigantyczną zaletę: zachowujemy swoje państwo, zachowujemy suwerenność - mówił Kaczyński.
Czytaj więcej: