Sprawa Wielkiego Bu. Jest wniosek o list żelazny
Obrońca Patryka M., znanego jako Wielki Bu, złożył w Sądzie Okręgowym w Lublinie wniosek o list żelazny. Mężczyzna jest poszukiwany do śledztwa dotyczącego handlu narkotykami i został zatrzymany w Hamburgu.
Co musisz wiedzieć?
- Wniosek o wydanie listu żelaznego dla Patryka M. wpłynął do Sądu Okręgowego w Lublinie w poniedziałek.
- Obrońca zapewnia, że jego klient nie ukrywał się i proponuje poręczenie majątkowe oraz deklaruje gotowość do stawiania się na każde wezwanie sądu.
- Patryk M., zatrzymany na lotnisku w Hamburgu, był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania w związku ze śledztwem dotyczącym handlu narkotykami.
Pierwsze informacje o wniosku potwierdził rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Lublinie Andrzej Mikołajewski. - Odpis doręczono prokuratorowi. Po tym, jak odniesie się on do tego wniosku i prześle sądowi akta sprawy, sąd wyznaczy termin posiedzenia w sprawie rozpatrzenia wniosku dotyczącego wydania listu żelaznego – powiedział sędzia.
"Wojna będzie stanowiła zaskoczenie". Ekspert o ataku Rosji
Jakie są argumenty obrońcy Patryka M. w sprawie listu żelaznego?
Obrońca Patryka M., adwokat Krzysztof Ways, podkreśla, że jego klient nie ukrywał się przed organami ścigania. - Transparentnie przebywał w Europie, przemieszczał się po krajach europejskich - Hiszpanii, Francji. Nie było to tajemnicą, bo pokazywał to na swoich portalach społecznościowych. 200 tysięcy ludzi to oglądało, więc chociażby z tego jasno wynika, że nie próbował się w żaden sposób ukrywać - podkreślił mec. Ways.
Obrońca twierdzi, że Patryk M. nie wiedział o tym, że jest poszukiwany. - Pewnie, gdyby wiedział, to by się stawił i nie trzeba by było uruchamiać procedury z Europejskiego Nakazu Aresztowania - stwierdził Ways.
Obrońca zaproponował poręczenie majątkowe jako gwarancję, że Patryk M. będzie stawiał się na każde wezwanie sądu lub prokuratury. - Takie zapewnienie złożył. Dodatkowo będzie przebywał w Polsce pod wskazanym, znanym sądowi i organom ścigania adresem - powiedział mec. Ways.
Co zarzuca się Wielkiemu Bu?
Według informacji uzyskanych przez PAP w biurze prasowym Prokuratury Krajowej, Patryk M. ma usłyszeć zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Grupa ta miała działać od lipca 2017 r. do 2018 r. w Polsce, Niderlandach i Hiszpanii, zajmując się produkcją, przywozem i wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków, takich jak kokaina, amfetamina, haszysz i mefedron. Dodatkowo zarzuty obejmują kradzież z włamaniem do samochodu oraz przerobienie oznaczeń identyfikacyjnych pojazdu.
Sąd Okręgowy w Lublinie czeka obecnie na stanowisko prokuratora oraz akta sprawy. Po ich otrzymaniu zostanie wyznaczony termin posiedzenia, na którym rozpatrzony zostanie wniosek o wydanie listu żelaznego. Jak informuje PAP, decyzja może zapaść jeszcze w tym lub przyszłym tygodniu. Prokuratura na tym etapie nie ujawnia innych szczegółów dotyczących zarzutów wobec Patryka M.
Czytaj więcej: