Dożywocie. Iracki sąd ukarał za werbowanie ochotników dla Rosji
Iracki sąd w An-Nadżaf skazał mężczyznę za organizowanie i wysyłanie ochotników do walki po stronie Rosji na Ukrainie. Sędziowie zdecydowali o wymierzeniu mu kary dożywocia.
Co musisz wiedzieć?
- Iracki sąd w An-Nadżaf wydał wyrok dożywocia dla mężczyzny, który wysyłał ochotników do walki w Ukrainie po stronie Rosji.
- Skazany formował grupy i organizował ich wyjazd za wynagrodzeniem, co sąd uznał za naruszenie przepisów o handlu ludźmi.
- Władze ukraińskie informują o obecności tysięcy zagranicznych bojowników po obu stronach konfliktu, w tym obywateli Chin i Korei Północnej.
Pierwszy wyrok tego typu w Iraku zapadł w poniedziałek w mieście An-Nadżaf. Jak podaje PAP, sąd uznał mężczyznę za winnego organizowania i wysyłania ochotników do walki w Ukrainie po stronie Rosji. Wyrok dożywocia oparto na przepisach zakazujących handlu ludźmi.
Jakie były motywy i działania skazanego za wysyłanie ochotników do Rosji?
Według sądu, skazany Irakijczyk „formował grupy i wysyłał je do walki w obcych krajach w zamian za wynagrodzenie finansowe”. Sąd uznał, że działania te naruszały prawo i stanowiły poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa międzynarodowego. Sprawa została nagłośniona przez lokalne źródła sądowe w An-Nadżaf.
Dron uderzył w rosyjski Mi-8. Moment spektakularnej akcji w powietrzu
Władze ukraińskie podkreślają, że po stronie Rosji walczy znaczna liczba cudzoziemców. Wśród nich wymienia się obywateli Chin, choć Pekin oficjalnie temu zaprzecza. Dodatkowo tysiące żołnierzy z Korei Północnej wspiera rosyjskie siły na Ukrainie.
Ilu zagranicznych ochotników walczy w Ukrainie i po czyjej stronie?
Jak podaje PAP, powołując się na oficjalne komunikaty władz, obcokrajowcy walczą po obu stronach. W tym roku władze Ukrainy informowały, że ponad 20 tys. osób z 52 krajów przybyło, by wspierać ją w walce z Rosją. Z kolei po stronie rosyjskiej, według ukraińskich danych, walczą m.in. obywatele Chin i żołnierze z Korei Północnej. Wyrok irackiego sądu jest jednym z pierwszych tak surowych orzeczeń dotyczących udziału obywateli tego kraju w wojnie w Ukrainie.
Czytaj też: Sprawa Wielkiego Bu. Jest wniosek o list żelazny
Czy wyrok irackiego sądu wpłynie na rekrutację ochotników do walki w Ukrainie?
Wyrok dożywocia dla organizatora wyjazdów ochotników może być sygnałem dla innych osób planujących podobne działania. Władze Iraku podkreślają, że będą konsekwentnie egzekwować przepisy zakazujące handlu ludźmi i udziału w zagranicznych konfliktach zbrojnych.
Przeczytaj również: Tak przywita nas październik. Przymrozki i chłód w całej Polsce