Spór z TSUE. Polska zaostrzy kurs?

O sprawie informuje poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna". Za przygotowanie odpowiedzi dla Brukseli odpowiadać mają w głównej mierze ziobryści. "Ich propozycja to mocne odwołanie się do orzeczenia TK o wyższości prawa polskiego nad unijnym" - czytamy.

Informator gazety twierdzi, że odpowiedź dotycząca Izby Dyscyplinarnej "na pewno zostanie przekazana na czas". I choć ma ona zostać zlikwidowana, polski rząd zamierza wskazać, co powstanie w jej miejsce. "Odpowiedź będzie nie tyle bardziej szczegółowa, ile ostrzejsza niż ta, której udzieliliśmy Komisji w sierpniu" - stwierdził jeden z rozmówców "DGP".

Ponadto, jak wynika z informacji, do których dotarli dziennikarze gazety, rząd chce podkreślić w swojej odpowiedzi, że decyzje TSUE wykraczają poza jego kompetencje.

Zobacz też: Gowin: Sytuacja jest dramatyczna. Inflacja może być dwucyfrowa

Kurs, który mógłby zaostrzyć spór z TSUE mieliby planować ziobryści. Zdaniem "DGP" mają oni nalegać na przypomnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej dotyczącego wyższości prawa krajowego nad unijnym. Innego zdania ma być otoczenie Morawieckiego. Zależy mu ponoć na załagodzeniu napięcia na linii polski rząd-KE, a tym samym odblokowaniu funduszy z Krajowego Planu Odbudowy.

Zgodnie z zapowiedzią wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego, do Sejmu trafi wkrótce projekt ustawy o Izbie Dyscyplinarnej. Ma być to "całościowa, kolejna próba reformowania wymiaru sprawiedliwości".

Polityk tłumaczył, że co prawda ustawa ta zlikwiduje Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, ponieważ ta się nie sprawdziła, ale przyniesie również nowy system dyscyplinowania sędziów. - Nie będzie tak, że sędziowie nie będą poza kontrolą jakąkolwiek, jak to było dotychczas - stwierdził Terlecki.

Jego słowa potwierdził wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. Jak stwierdził, "Izba Dyscyplinarna jest drobnym elementem tej reformy i sporu z TSUE".

- Nie mówimy o ustawie, która ma tylko zlikwidować Izbę Dyscyplinarną, mówimy o ciągu dalszym całościowej reformy wymiaru sprawiedliwości - tłumaczył.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna/WP Wiadomości