Sensacyjne doniesienia. "Tajny plan" w Watykanie
W Watykanie powstał spisek mający na celu zmuszenie papieża Franciszka do rezygnacji - podają media. Jak ujawnia włoski kardynał, konserwatyści realizują "tajny plan".
Jak podaje "Daily Mail", mówi się, że konserwatyści w Watykanie spiskują, by wywrzeć na papieżu Franciszku taką presję, że będzie on zmuszony do rezygnacji.
Ruch zmierzający do obalenia 86-letniego, liberalnego papieża rozpoczął się na dobre zaledwie kilka dni po śmierci jego poprzednika. Papież Benedykt XVI zmarł 31 grudnia.
Chociaż papież Franciszek wcześniej zadeklarował, że ustąpi ze stanowiska jeśli jego stan zdrowia się pogorszy, uznano to za mało prawdopodobne za życia Benedykta XVI. Wtedy w Watykanie mieszkałoby aż trzech papieży.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obajtek na krótkiej liście. "Człowiek wybitny"
- Tajny plan będzie sformułowany na różnych osiach i etapach, ale będzie miał jeden cel - doprowadzić Franciszka do takiego stresu, że będzie musiał zrezygnować - powiedział w rozmowie z włoską gazetą "La Stampa" anonimowo jeden z kardynałów.
- Przeciwnicy Franciszka wiedzą, że w tej chwili są w mniejszości; będą potrzebować czasu zarówno na osiągnięcie konsensusu, jak i na osłabienie papieża - wyjaśnił hierarcha.
Kardynał dodał, że kampania będzie zależała od "postępującego osłabienia Ojca Świętego, a także jego wyborów doktrynalnych, które spowodują ogromne niezadowolenie, które będzie można wykorzystać przeciwko niemu".
Wcześniej znany jako kardynał Bergoglio, papież Franciszek został głową Kościoła katolickiego w 2013 roku po rezygnacji arcykonserwatywnego Benedykta XVI.
Jego nominacja zasygnalizowała zdecydowaną zmianę w Kościele katolickim, wnosząc otwartą postawę wobec homoseksualizmu, aborcji, komunii dla rozwiedzionych w nowych związkach i celibatu dla księży.
Watykan. Papież spotkał się z krytykującym go arcybiskupem
Według doniesień mediów niektórzy przeciwnicy będą otwarcie krytykować papieża, podczas gdy inni będą działać "w cieniu". Uważa się, że kluczową postacią frakcji przeciwko papieżowi jest kardynał Georg Gänswein, który spędził 19 lat jako osobisty sekretarz papieża Benedykta.
Papież Franciszek przyjął Gänsweina w poniedziałek na audiencji. Spotkanie to może mieć decydujący wpływ na przyszłość niemieckiego dostojnika, który wyraził ostatnio krytyczne opinie na temat Franciszka.
W dniach po śmierci Benedykta XVI arcybiskup Georg Gänswein skupił na sobie uwagę mediów w związku z zapowiedzianą rychłą publikacją książki, w której dał wyraz swemu żalowi wobec papieża Franciszka za to, że odsunął go od pełnienia funkcji prefekta Domu Papieskiego, choć ją formalnie zachował. Jak wyznał, był "zaszokowany" tą decyzją i zabrakło mu słów.
Źródło: www.dailymail.co.uk, PAP