"Roman, przestań pieprzyć" - ostre słowa dziennikarza o ministrze
W czerwcu 2007 r. po porannej rozmowie Moniki Olejnik z Romanem Giertychem w Radiu Zet prowadzący audycję Marek Starybrat komentując wypowiedzi wicepremiera, powiedział "Roman, przestań pieprzyć". LPR domagała się ukarania stacji przez KRRiT za "znieważanie urzędnika państwowego".
O ukaranie stacji zaapelowali do KRRiT Krzysztof Bosak i Daniel Pawłowiec, posłowie LPR. Zdaniem Bosaka, ta wypowiedz była przejawem stronniczego traktowania LPR przez - jak to określił - "zideologizowane media". Słowa prezentera radia ZET porównał do słynnej wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego pod adresem natrętnego przechodnia.
- Był to niefortunny komentarz prowadzącego, podsumowujący rozmowę Moniki Olejnik z wicepremierem Romanem Giertychem. Wypowiedź ta, oczywiście, nie powinna była znaleźć się na antenie. Prezes Radia Zet w imieniu swoim i stacji przeprosił już listownie wicepremiera - komentowała rzeczniczka Radia Zet Katarzyna Brzezińska. Szefowa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Elżbieta Kruk uznała, że nie ma podstaw, żeby ukarać Radio Zet za wyemitowanie wypowiedzi dziennikarza.