Specjalna komisja śledcza zbada sprawę FOZZ?
19 posłów prawicy domaga się powołania komisji śledczej, która miałaby zbadać rolę tajnych służb w aferze FOZZ.
21.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Według wnioskodawców, komisja powinna złożyć Sejmowi sprawozdanie przed upływem obecnej kadencji. Według Jana Olszewskiego, nie kończące się procesy dotyczące między innymi masakry na Wybrzeżu czy w kopalni Wujek świadczą o tym, że normalna procedura prawna obowiązująca w polskich sądach, prowadzi nieuchronnie do przedawnienia. Sprawa FOZZ już się o taką możliwość ociera - ostrzegł Olszewski.
Wnioskodawcy uważają, że komisja śledcza mogłaby doprowadzić do sformułowania wniosków, które posłużyłyby do przygotowania ustawy o zasadach szczególnej odpowiedzialności w sprawach, w których nie można prawomocnie osądzić winnych w trybie normalnego procesu sądowego. Od 10 lat najbardziej drastyczne i najistotniejsze dla życia politycznego i społecznego wydarzenia pozostają nieosądzone - podkreślił reprezentujący wnioskodawców - Antoni Macierewicz.
Marszałek Sejmu Maciej Płażyński jest zdania, że sejmowa komisja nie będzie w stanie wyjaśnić tej sprawy w czasie, jaki pozostał do końca kadencji Sejmu.
Nie jestem specjalistą od FOZZ, ale oceniam realia. Jeśli ktoś nie może się tym uporać przez 10 lat, to nie wierzę, żeby grupa posłów mogła się uporać z tym w ciągu miesiąca - powiedział marszałek. Dodał także, że okres politycznego zaangażowania posłów w kampanię wyborczą nie jest najlepszy do podejmowania tego rodzaju decyzji.(mon)