ŚwiatSondaż: pomimo zamachów Niemcy nie ulegają panice

Sondaż: pomimo zamachów Niemcy nie ulegają panice

• Pomimo niedawnej serii incydentów i zamachów, z których część miała podłoże islamistyczne, Niemcy nie ulegają panice i histerii
• Z sondażu przeprowadzonego na zlecenie "Spiegla" wynika, że większość z nich nie obawia się terroryzmu bardziej niż dawniej
• Niemieckie społeczeństwo jest głęboko podzielone w kwestii odpowiedzialności za zamachy
• 47 proc. ankietowanych dostrzega związek zamachów z polityką migracyjną rządu, 49 proc. nie widzi takiego związku

Sondaż: pomimo zamachów Niemcy nie ulegają panice
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | RAINER JENSEN

29.07.2016 | aktual.: 29.07.2016 22:43

63 proc. ankietowanych zadeklarowało, że pomimo ostatnich zajść nie odczuwa zwiększonego strachu przed tym, że sami mogliby paść ofiarą ataku terrorystycznego. Natomiast u 36 proc. uczestników ankiety obawy przed zamachem wzrosły.

"Der Spiegel" poinformował o wynikach sondażu na swojej stronie internetowej.

Brak większego lęku deklaruje większość sympatyków wszystkich partii reprezentowanych w Bundestagu - CDU/CSU, SPD, Lewicy i Zielonych. Jedynie wśród sympatyków prawicowej antyislamskiej Alternatywy dla Niemiec (AfD)
większość (57 proc.) odczuwa obecnie większy strach przed zamachami.

Niemieckie społeczeństwo jest głęboko podzielone w kwestii odpowiedzialności za zamachy. 47 proc. ankietowanych dostrzega związek zamachów z polityką migracyjną rządu, 49 proc. nie widzi takiego związku. Szczególnie wysoki odsetek (88 proc.) osób wiążących ostatnie zamachy z polityką kanclerz Angeli Merkel występuje wśród zwolenników AfD.

W minionym tygodniu w Niemczech doszło do szeregu wydarzeń, które zaniepokoiły opinię publiczną. W pociągu pod Wuerzburgiem młody Afgańczyk zaatakował siekierą i nożem pasażerów, raniąc pięć osób. W Ansbach uchodźca z Syrii wysadził się w powietrze raniąc 15 osób. W Monachium szaleniec pochodzenia irańskiego zastrzelił w galerii handlowej dziewięć osób, a sam popełnił samobójstwo.

Merkel zapewniła w czwartek, że Niemcy poradzą sobie z problemem uchodźców. Jej zdaniem Berlin jest zobowiązany do udzielenia schronienia imigrantom uciekającym przed wojną. W zeszłym roku do Niemiec przyjechało ponad milion uchodźców.

Sondaż na zlecenie redakcji "Spiegla" przeprowadził w dniach 26 i 27 lipca instytut TNS Forschung. Uczestniczyły w nim 943 osoby.

Źródło artykułu:PAP
niemcystrachzamachy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)