Śmierć dwóch nastolatków ze Śląska. Śledczy zlecili sekcje
Dwóch nastolatków z Chorzowa zmarło w ostatnich dniach w śląskich szpitalach. Śledczy podejrzewają, że zmarli to ofiary zatrucia nieustalonymi jeszcze dopalaczami.
- Czekamy na wyniki sekcji zwłok obu nastolatków i badania toksykologiczne - mówi Wirtualnej Polsce Cezary Golik, zastępca Prokuratora Rejonowego w Chorzowie.
Lekarze mają przedstawić prokuratorom także opinie dotyczące tego, jakie jeszcze badania można przeprowadzić, aby ustalić przyczynę śmierci.
- Pierwszy z nieletnich zmarł w sobotę, drugi w poniedziałek. Nie wiążemy tych spraw, ale przypuszczamy, że obaj zmarli wskutek zażycia dopalaczy - dodaje prokurator.
W przypadku jednego z młodych ludzi śledztwo już prowadzone jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci.
Od połowy 2018 r. już za samo posiadanie nowych substancji psychoaktywnych tzw. dopalaczy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet więzienia do trzech lat.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl