SLD zgadza się na nowelę budżetu
Posłowie SLD wstrzymają się od głosu w piątek w głosowaniu nad nowelizacją budżetu na 2001 r., ale będą przeciwni przyjęciu sprawozdania z wykonania budżetu w 2000 r. i udzieleniu rządowi absolutorium - podali przedstawiciele SLD.
Według SLD, projekt nowelizacji budżetu zwiększający deficyt o 8,6 mld zł, ale nie zawierający planu ograniczenia wydatków, jest rozwiązaniem niewystarczającym. Na podstawie znanych już wstępnych wyników gospodarki za pierwsze półrocze oceniamy, że ubytek dochodów wyniesie minimum 17,5 mld zł i niezbędne będą ograniczenia wydatków zarówno rezerw celowych, jak też i pozostałych wydatków - powiedział Marek Wagner.
Według SLD, obecne działania rządu zmierzają do przesunięcia cięć w wydatkach na IV kwartał i przeprowadzenia tej operacji przez następny rząd. Mimo to SLD nie będzie głosował przeciw ustawie, ponieważ jej nieprzyjęcie spowodowałoby natychmiastowe cięcie wydatków o 8,6 mld zł. Uniemożliwiłoby to wykonywanie przez państwo jego podstawowych funkcji - tłumaczył Wagner.
Rząd w nowelizacji zaproponował zwiększenie deficytu z 20,5 mld do 29,14 mld zł oraz zmniejszenie planowanych dochodów o 8,6 mld zł - do 152,46 mld zł, ale utrzymał dotychczasowy plan wydatków państwa na niezmienionym poziomie 181,6 mld zł.
Projekt nowelizacji nie zawiera propozycji zmniejszenia wydatków, choć z uzasadnienia wynika, że rząd spodziewa się, iż niedobór dochodów może być wyższy niż 8,6 mld i w najbardziej pesymistycznej prognozie może wynieść 17,24 mld zł.(aka)