Sławomir Nitras uważa, że Beata Mazurek go "obraziła". "Pani wypowiedź daje świadectwo o pani"
Wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek uznała, że Sławomir Nitras musi lepiej zachowywać się w Sejmie, lub pójść "na leczenie". Ta wypowiedź nie spodobała się ukaranemu niedawno posłowi.
"Może mnie pani karać kiedy chce, ale czy pani funkcja upoważnia panią do obrażania mnie? Poniżania w oczach opinii publicznej? Naciskania na moją rezygnację z funkcji?" - napisał na Twitterze Sławomir Nitras.
Poseł skierował swoje słowa do Beaty Mazurek. "Jest pani marszałek moim przełożonym" - zaznaczył. Wicemarszałek Sejmu uznała, że polityk zachowuje się na sali sejmowej "skandalicznie". - Jak nie umie się dostosować, to albo niech się leczy, albo niech rezygnuje - uznała Mazurek.
Gdy debatowano nad wnioskami o wotum nieufności wobec Beaty Szydło i Elżbiety Rafalskiej, Nitras przerywał środowe wystąpienie w Sejmie premiera Mateusza Morawieckiego 32 razy. W ten sposób miał naruszyć powagę Sejmu.
Wniosek o ukaranie posła złożył marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Większość członków prezydium była " - wyjaśniła Mazurek.
Posłowi obniżono pensję o połowię przez trzy miesiące. Nitrasowi zakazano również wyjazdu do Turcji z misją obserwacyjną tamtejszych wyborów prezydenckich i parlamentarnych Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE.
Zobacz także Kornel Morawiecki szczerze o pozycji syna w PiS. Gorzki wniosek
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
