- Ukraina jest naszym sąsiadem. To za naszymi granicami dzieją się te rzeczy. Nie możemy spać, gdy dochodzi do takich incydentów. Musi być szybka reakcja. Za czasów rządów PO i PSL ton polityki wschodniej nadawała Polska, dziś Polska spała - polski rząd i prezydent spali. Wszyscy zdążyli się wypowiedzieć - Bruksela, USA - dopiero potem usłyszeliśmy głos ze strony polskich władz - mówił Sławomir Neumann w programie "Tłit".