Sosnowiec. Pijani rodzice. Libację przerwała policja
Dwoje rodziców, którzy pijani "opiekowali” się swoim pięciomiesięcznym dzieckiem, trafiło do izby wytrzeźwień. O tym, że w jednym z mieszkań w centrum miasta trawa libacja, a z wnętrza mieszkania słychać płacz niemowlęcia, powiadomili mundurowych mieszkańcy. Maluch trafił pod opiekę pogotowia opiekuńczego.
26.04.2021 10:53
Policjanci komisariatu I w Sosnowcu otrzymali zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w centrum miasta trwa alkoholowa libacja, a z wnętrza dobiega płacz niemowlęcia. - Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres. Na miejscu zastali dwoje rodziców, mocno nietrzeźwych, którzy "opiekowali się” swoim 5-miesięcznym dzieckiem. Badanie wykazało u 42-letniego ojca malucha 2,7 promila alkoholu, a u 40-letniej matki ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu – opisują zdarzenie policjanci.
Sosnowiec. Pijani rodzice "opiekowali się" 5-miesięcznym dzieckiem
Podczas interwencji nie obyło się bez problemów. Pijany 42-latek był coraz bardziej agresywny w stosunku do wszystkich obecnych. W końcu został obezwładniony.
Ostatecznie oboje rodzice trafili do izby wytrzeźwień, a niemowlę do pogotowia opiekuńczego. Teraz to sąd rodziny zdecyduje kto ma sprawować opiekę nad maluchem. O dalszym losie nieodpowiedzialnych rodziców zadecyduje prokurator.
Policja przy okazji wyraziła uznanie dla postawy przechodnia, który, słysząc co dzieje się w mieszkaniu, nie wahał się zareagować i poinformował służby.
Policjanci z katowickiego oddziału prewencji musieli natomiast interweniować wobec agresywnego pacjenta w szpitalu w Siemianowicach Śląskich. Błyskawicznie pojawili się na miejscu i zatrzymali obywatela Ukrainy. Mężczyzna uderzył pięścią w twarz i kopnął ratownika medycznego, który udzielał mu pomocy. Policjanci wyprowadzić musieli agresora w kajdankach i zawieźli do policyjnego aresztu. 24-latek usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego.