Sosnowiec. Dobra wiadomość dla mieszkańców Kazimierza Górniczego. Będzie sieć wodociągowa
Dobra wiadomość dla mieszkańców Kazimierza Górniczego. Ruszyły prace przy dokumentacji dotyczącej sieci wodociągowej, kanalizacyjnej oraz deszczowej w rejonie ulic Fredry, Nowej, Kowalskiej i Broniewskiego.
Sosnowiec. Miasto przymierza się do budowy sieci wodociągowej w Kazimierzu Górniczym.
- To niezwykle ważne zadanie dla części Kazimierza Górniczego, zlokalizowanej nieopodal Parku im. Jacka Kuronia. Zanim jednak dojdzie do budowy samych sieci, najpierw trzeba zaprojektować inwestycję, a ta podzielona jest na dwie części. Za sieć wodociągowo-kanalizacyjną odpowiadają Sosnowieckie Wodociągi, a za deszczówkę miasto. Chcemy wszystko zrobić w tym samym czasie, stąd wspólna umowa – tłumaczy Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Sosnowiec. Szykuje się duża inwestycja w Kazimierzu Górniczym
Sama dokumentacja to już niemałe kwoty. Sosnowieckie Wodociągi zapłacą 176 tysięcy zł, a miasto prawie 170 tysięcy złotych. - Zakres dokumentacji obejmuje ok. 6 kilometrów sieci sanitarnej, przepompownie ścieków. Kolejna część dotyczy budowy 250 metrów sieci wodociągowej – wyjaśnia Paweł Kopczyński, prezes Sosnowickich Wodociągów.
To nie jedyna dobra wiadomość dla mieszkańców Kazimierza Górniczego. Po zakończeniu prac ziemnych ulice zostaną wyremontowane. Na nowo zostaną wybudowane drogi w ulicach Fredry oraz Nowa. Dokumentacja, którą wykona firma ALFA z Katowic powinna być gotowa w kwietniu 2022 roku.
Wstępna wycena samych prac wodociągów i miasta szacowana jest na ponad osiem milionów złotych.
Dodajmy, że w najbliższym czasie powinna się też zacząć przebudowa ulicy Lenartowicza. - To będzie bardzo wymagające zadanie dla wykonawcy, ponieważ wszystkie roboty powinny zakończyć się do końca 2021 roku, a zakres prac jest szeroki. - W miejscu obecnego wiaduktu, pod którym kiedyś przebiegała linia kolejowa do kopalni pojawi się nasyp, a na nim droga, która będzie miała po dwa pasy ruchu w obu kierunkach. Zmiany dotyczą także skrzyżowania ulicy Lenartowicza i Szymanowskiego. W tym miejscu obecne skrzyżowanie zastąpi rondo – tłumaczy Chęciński.
