Śląskie. Upijał nieletnich, jednego z nich wykorzystał seksualnie
Pracował w Zabrzu przez kilka lat, zarówno w parafii jak i w szkole. Miał kontakt z nieletnimi. Dopiero po kilku latach okazało się, że kontakt ten był zbyt bliski. Do zatrzymania księdza z Pawonkowa doszło w czerwcu ubiegłego roku.
Sąd Rejonowy w Lublińcu skazał byłego proboszcza z Pawonkowa, księdza Waldemara C. za przestępstwa seksualne wobec jednego z pokrzywdzonych i upijanie innych alkoholem. Duchowny ma także 15-letni zakaz pracy z dziećmi i 3-letni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych na 50 m.
Mężczyzna usłyszał zarzuty pedofilskie latem 2019 r., po jego zatrzymaniu na terenie jednej z zabrzańskich parafii i przeszukaniu należącego do niego sprzętu komputerowego.
Z uwagi na charakter sprawy prokuratura nie zdradzała szczegółów śledztwa, proces był niejawny. Sąd Rejonowy w Lublińcu zdecydował wpierw o trzech miesiącach aresztu dla księdza, potem jednak wydłużył ten areszt o kolejne trzy miesiące. Adwokat Waldemara C. złożył jednak zażalenie i Sąd Okręgowy w Częstochowie zdecydował o skróceniu okresu tymczasowego aresztowania. Ksiądz opuścił areszt w czerwcu 2020 roku.
12 listopada 2020 roku Sąd Rejonowy w Lublińcu uznał Waldemara C. winnym wszystkich zarzucanych mu czynów. ”Oskarżony został skazany na cztery lata więzienia. Ma również 15-letni zakaz pracy z nieletnimi i 3-letni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych na 50 metrów” - mówi Dominik Bogacz, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie.
Duchowny musi także zapłacić zadośćuczynienie w wysokości 2 tysięcy zł na rzecz wykorzystanego chłopca i po 500 zł na rzecz pozostałych.
Pedofilia w Kościele. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: "Powinna to wyjaśnić niezależna komisja kościelna"