Częstochowa. Napadł na sklep, sprzedawca odparł atak
Policjanci zatrzymali 28-letniego obywatela Ukrainy, który napadł na jeden ze sklepów w centrum Częstochowy. Zagroził sprzedawcy nożem i zażądał wydania pieniędzy. Pracownik sklepu odparł atak, używając gazu obronnego. Agresorowi grozi nawet 12 lat więzienia.
22.09.2021 19:57
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 19 września. Oficer dyżurny jednego z komisariatów w Częstochowie otrzymał zgłoszenie o napadzie na sklep. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że nieznany mężczyzna zaatakował pracownika przed sklepem.
- Sprawca miał podbiec do sprzedawcy i - wymachując nożem - krzyczeć: "dawaj szmal". Zaatakowany mężczyzna nie wystraszył się napastnika i rozpylił w jego kierunku gaz. Przestępca uciekł bez łupu – podała komenda policji w Częstochowie.
Częstochowa. 28-latka zdradziła bluza
Policjanci rozpoczęli poszukiwanie przestępcy. Wielu danych nie mieli. Pracownik sklepu był w stanie podać im tylko kolor bluzy, w jaką był ubrany.
Mimo skąpych informacji mundurowi błyskawicznie znaleźli przestępcę. Zatrzymali go już po chwili w autobusie komunikacji miejskiej kilka ulic dalej. Sprawcą okazał się 28-letni obywatel Ukrainy. Nie był to jego jedyny występek.
Jak się okazało, tego samego dnia 28-latek bez powodu w centrum miasta zaatakował nieznanego mu mężczyznę. Poszkodowany został kopnięty, ale na szczęście i w tym wypadku obyło się bez poważnych obrażeń.
Zgromadzone w tej sprawie materiały częstochowscy policjanci przekazali do miejscowej prokuratury, która wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt, sąd uwzględnił wniosek. Obywatelowi Ukrainy grozi do 12 lat więzienia.