Skrajna prawica nie dojdzie do władzy? Francuska lewica rzuca rękawicę

W czwartek partie polityczne związane z francuską lewicą doszły do porozumienia przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. W piątek mają zaprezentować program tego sojuszu, który został nazwany "frontem ludowym". Jego głównymi twórcami są socjaliści, komuniści, Zieloni oraz skrajnie lewicowa Francja Nieujarzmiona.

Skrajna prawica nie dojdzie do władzy? Francuska lewica rzuca rękawicę
Skrajna prawica nie dojdzie do władzy? Francuska lewica rzuca rękawicę
Źródło zdjęć: © Getty Images
Kamila Gurgul

14.06.2024 | aktual.: 14.06.2024 08:04

Negocjacje trwały cały dzień, a po ich zakończeniu partie ogłosiły, że udało im się uzgodnić listę kandydatów w poszczególnych okręgach wyborczych. Dodatkowo, osiągnęły porozumienie w sprawie programu, który ma zostać przedstawiony w piątek. W wydanym komunikacie partie zapewniły, że powstanie sojuszu lewicy oznacza, że "dojście do władzy Zjednoczenia Narodowego nie jest już przesądzone!".

Szef Partii Komunistycznej, Fabien Roussel, w wywiadzie dla telewizji BFMTV stwierdził, że w ramach porozumienia udało się uzgodnić "bardzo oczekiwane przez Francuzów działania", takie jak podwyżki pensji czy indeksacja płac i emerytur.

Nie jest jeszcze jasne, kogo lewica zaproponuje na stanowisko premiera. Szef Francji Nieujarzmionej, Jean-Luc Melenchon, oznajmił, że jest gotów podjąć się tego zadania, ale "nie narzuca" swojej kandydatury. Jak podaje dziennik "Liberation", trwają poszukiwania polityka, którego osoba mniej dzieliłaby lewicę.

Według sondażu opublikowanego w ostatnich dniach, na sojusz partii lewicowych gotowych jest zagłosować 28 proc. Francuzów, podczas gdy na skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe - 31 procent. Centrowa koalicja skupiona wokół prezydenta Emmanuela Macrona z 18-procentowym poparciem pozostaje w sondażu daleko za tymi dwiema formacjami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Reaktywacja lewicowego aliansu

Obecny sojusz jest reaktywacją wcześniejszego aliansu lewicy, do którego dołączyły mniejsze partie. Poprzedni sojusz, NUPES, powstał w maju 2022 r. i był nękany podziałami w sprawach wewnętrznych i międzynarodowych. Jesienią 2023 r. największa z partii lewicy - Partia Socjalistyczna - zawiesiła udział w NUPES z powodu różnic z Francją Nieujarzmioną w ocenie konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

Nazwa "front ludowy" nawiązuje do historycznych ruchów o tej samej nazwie z lat 30. XX wieku, powoływanych w Europie m.in. z inicjatywy komunistów francuskich, w reakcji na objęcie władzy w Niemczech przez NSDAP i popularność idei faszystowskich. We Francji Front Ludowy zaowocował koalicją lewicy, która sprawowała władzę w latach 1936-1937.

Po zdecydowanej wygranej skrajnej prawicy we Francji w wyborach do Parlamentu Europejskiego, prezydent Macron podjął decyzję o rozwiązaniu parlamentu i wyznaczeniu na 30 czerwca przedterminowych wyborów do Zgromadzenia Narodowego.

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
francjawyborymarie le pen
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (396)