Skandal z udziałem ministra Wieczorka. PiS domaga się odwołania ministra

Mariusz Błaszczak z PiS zapowiedział złożenie wniosku o odwołanie ministra nauki Dariusza Wieczorka. Stwierdził, że minister jest "grabarzem polskiej nauki". To wszystko po tekstach Wirtualnej Polski.

Warszawa, 13.12.2024. Minister nauki Dariusz Wieczorek na konferencji prasowej w siedzibie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w Warszawie, 13 bm. Temat spotkania: podsumowanie roku działań resortu. (amb) PAP/Paweł SupernakSygnalistka odpowiada ministrowi. "Nie przyjmuję przeprosin, oczekuję konsekwencji"
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

We wpisie w mediach społecznościowych Mariusz Błaszczak krytykuje Dariusza Wieczorka. Odnosi się do zarzutów o ujawnienie danych sygnalistki z Uniwersytetu Szczecińskiego, co ujawnili dziennikarze Wirtualnej Polski Patryk Słowik i Paweł Figurski.

"Dariusz Wieczorek jest grabarzem polskiej nauki i uosobieniem wszystkiego złego, z czym kojarzymy SLD-owski układ z lat dziewięćdziesiątych i początków lat dwutysięcznych" - napisał Błaszczak.

"Każdy dzień dłużej Dariusza Wieczorka na tym stanowisku jest zagrożeniem dla polskiej nauki" - ocenił Błaszczak.

Skandal w ministerstwie. Wirtualna Polska ujawnia

Wirtualna Polska ujawniła, że Dariusz Wieczorek zlekceważył prośbę sygnalistki o anonimowość. Kobieta alarmowała go o nieprawidłowościach na Uniwersytecie Szczecińskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wieczorek "diamentem" rządu? "Sigmą on nie jest"

Dziennikarze Wirtualnej Polski ujawnili, że minister osobiście przekazał jej pisma rektorowi. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego poinformowało Gabrielę Fostiak, że nie przysługuje jej status sygnalistki, bo sprawa wykracza poza zakres unijnej dyrektywy o sygnalistach. Kobieta została okrzyknięta donosicielką, a uczelnia powiadomiła prokuraturę.

Przed publikacją materiału dziennikarze WP wysłali pytania do rzeczniczki Ministerstwa Nauki, Natalii Żyto, ale ta zignorowała je. Resort nie odniósł się do sprawy również po publikacji.

Dopiero gdy wybuchł skandal w ministerstwie, minister nieudolnie się tłumaczył, rzeczniczka też zabrała głos. "Sprawdzamy, czy nasze działania były bezbłędne, a związki zawodowe traktujemy jako ważnych partnerów w budowaniu przyszłości polskiej nauki" - napisała w czwartek wieczorem na platformie X, publikując oświadczenie resortu.

Źródło: PAP, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy