Setki miliardów euro dla Ukrainy. Szefowa niemieckiego MSZ zapowiada

"Europejscy urzędnicy pracują nad nowym, szeroko zakrojonym pakietem mającym na celu zwiększenie wydatków na obronę i wsparcie Kijowa, podczas gdy prezydent Donald Trump naciska na szybkie zakończenie wojny na Ukrainie" - przekazał Bloomberg.

"Plany wydatków nie zostaną ogłoszone przed wyborami w Niemczech 23 lutego, aby uniknąć kontrowersji przed głosowaniem" - podaje agencja Bloomberg, powołując się na zaznajomionych z tematem urzędników. To m.in. o spór ws. wydatków budżetowych, także na pomoc dla Ukrainy, rozpadła się pod koniec roku koalicja rządowa SPD i Zielonych (generalnie z większymi wydatkami) i kontrolujących resort finansów liberałów z FDP (za dyscypliną budżetową). W Niemczech wciąż toczy się w tej sprawie dyskusja po tym, jak latem, po wyroku TK, rząd musiał pilnie zasypywać dziurę z budżecie na 2025 i okroił z planowanych 8 na 4 mld euro.

Dodatkowe światło na sprawę rzuciła jednak sama szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock, która w udzielonym na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa wywiadzie zdradziła agencji, że proponowana kwota może być porównywalna z tymi z czasów funduszy covidowych, czy kryzysu strefy euro. - Wprowadzimy na rynek duży pakiet, jakiego nigdy wcześniej nie widziano w tym wymiarze - powiedziała. Partia Baerbock, czyli Zieloni, są generalnie za zwiększaniem wsparcia dla Ukrainy, choć nie wiadomo, czy trafią do koalicji po wyborach.

- Podobnie jak w przypadku kryzysu strefy euro czy pandemii koronawirusa, w Europie istnieje teraz pakiet finansowy na rzecz bezpieczeństwa. To nastąpi w niedalekiej przyszłości - wskazała Baerbock. Publiczny niemiecki nadawca ARD przypomina, przy tej okazji, że Fundusz Covidowy opiewał na kwotę ok. 724 mld euro.

Ekonomiści Deutsche Bank szacują natomiast, że UE ma do dyspozycji około 400 mld euro - podaje Bloomberg.

- Od czasu rosyjskiej inwazji my, Europejczycy, wsparliśmy Ukrainę kwotą ponad 134 miliardów euro, a same Niemcy - prawie 44 miliardami euro - dodała minister.

Baerbock obiecała także inwestycje w uzbrojenie i sprzęt wojskowy. - Jako Europejczycy będziemy ponosić większą odpowiedzialność za nasze własne bezpieczeństwo. W obliczu zagrożenia egzystencjalnego konieczny jest wspólny, duży wysiłek w celu zapewnienia naszego pokoju i dobrobytu. Koronawirus pokazał nam, do czego zdolna jest Europa. Potrzebujemy nowych inwestycji, które będą adekwatne do historycznego kamienia milowego, przed którym stoimy - podkreśliła.

Źródło: Bloomberg/Tageschau/"Berliner Zeitung"