To już kolejny taki balon. Sensacyjne doniesienia

To nie pierwszy chiński balon, który latał nad Stanami Zjednoczonymi. Podobny incydent miał zataić Donald Trump, przekonując że nic takiego nie miało miejsca. Z kolei cztery miesiące temu podobny balon miał się rozbić na Hawajach.

Chiński balon szpiegowski nad USA
Brian Branch
Chiński balon szpiegowski nad USA Brian Branch
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Brian Branch
Katarzyna Bogdańska

06.02.2023 | aktual.: 06.02.2023 02:28

Nurkowie marynarki wojennej USA poszukują szczątków chińskiego balonu szpiegowskiego, który został zestrzelony nad Atlantykiem u wybrzeży Południowej Karoliny - poinformował w niedzielę Pentagon.

- Nasza marynarka wojenna prowadzi obecnie działania mające na celu odzyskanie (balonu) we współpracy ze Strażą Przybrzeżną, która zabezpiecza obszar i zapewnia bezpieczeństwo publiczne - powiedział gen. Glen VanHerck, dowódca Północnoamerykańskiego Dowództwa Obrony Aerokosmicznej.

Tymczasem media informują, że to nie pierwszy balon, który dotarł nad Stany Zjednoczone. Chiński balon szpiegowski rozbił się cztery miesiące temu na Pacyfiku u wybrzeży Hawajów - poinformowały władze USA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Inne balony nad USA? Trump się zarzeka

Jak czytamy także na foxnews.com, co najmniej jeden balon przeleciał nad częściami Teksasu i Florydy podczas administracji Trumpa, mimo że były prezydent powiedział, że to się nigdy nie wydarzyło.

Urzędnicy administracji Bidena twierdzili nawet, że takie chińskie balony obserwacyjne przelatywały przez Stany Zjednoczone co najmniej trzy razy podczas administracji Trumpa. Trump oskarża administrację Bidena za szerzenie dezinformacji. - Gdyby tak się stało, natychmiast byśmy to zestrzelili - zapewnił.

- Balon w USA zaobserwowano z ziemi, więc Pentagon nie mógł dłużej milczeć. Amerykańscy wojskowi przyznali, że nie był to pierwszy raz, więc jeżeli poprzednie tego typu incydenty przeszły bez reakcji Waszyngtonu, to Pekin mógł uznać, że kolejna taka "rutynowa" operacja nie wpłynie na relacje – komentował ekspert z Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) dr Michał Bogusz.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (442)