WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Seminarium: granice niezależności mediów


(inf. własna)

Jakie są i od czego zależą granice niezależności mediów? - zastanawiali się uczestnicy seminarium, które odbyło się w Sali Balowej Starego Domu Zdrojowego. Spotkaniu przewodniczył znany dziennikarz Jacek Żakowski.

Zdaniem Żakowskiego, od swobody mediów zależy życie kulturalne i gospodarcze państwa, a manipulowaną informacją wpływać można na gospodarkę czy przebieg konkretnych transakcji. Dlatego - według Żakowskiego - kręgi ekonomiczne wywierają presję na media.

Jaki wpływ na niezależność mediów ma koncentracja kapitału, narastająca recesja, załamanie rynku reklamowego oraz kapitałowa wizja inwestycji na rynkach medialnych, według której media stają się produktem, a w mniejszym stopniu sposobem komunikowania? Na te i inne pytania odpowiadali redaktor rosyjskiego Radia Swoboda Witalij Portnikow, szef Departamentu Informacyjno-Analitycznego Międzybankowej Giełdy Walutowej Baku w Azerbejdżanie Vugar Israfilow, redaktor naczelny I z Ukrainy Taras Woźniak oraz wiceprezes ITI Corporation Michał Broniatowski.

Portnikow przypomniał, jak wyglądała niezależność rosyjskich mediów w ciągu ostatnich 10-12 lat. Dzisiaj - jego zdaniem - media przez swoich właścicieli wyrażają to, co chce powiedzieć władza, ale w różny sposób. Jak wyjaśnił, w Rosji działa kilka dziennikarskich grup - prywatne ośrodki informacji, media państwowe, czy opozycyjne wydawnictwa w Internecie, które nie istnieją w postaci drukowanej. Portnikow nazwał je fenomenem.

Mówiąc o mediach na Ukrainie Woxniak podkreślił, że ich działalność zależy m.in. od sytuacji finansowej oraz rozwoju technologicznego. Dodał, że tam, gdzie jest pieniądz, dziennikarzom brakuje etyki, jednak winą za ten stan należy obarczyć kryzys ekonomiczny w kraju.

Również w Azerbejdżanie - według Israfilowa - sytuacja mediów nie jest najlepsza. Niezależne wydawnictwa są w tym kraju nieliczne, a ich problemy - tak jak na Ukrainie - związane są z koniecznością uzyskania ekonomicznej niezależności.

Israfilow wyjaśnił, że w Azerbejdżanie - by założyć własną gazetę - wystarczy zapłacić w Ministerstwie Sprawiedliwości 25 dolarów, jednak z powodu braku pieniędzy wiele czasopism zamykanych jest już po miesiącu. A to - jego zdaniem - powoduje rezygnację społeczeństwa z prasy na rzecz telewizji.

Zgodził się z opinią, że tam, gdzie brakuje pieniędzy, kończy się dziennikarska niezależność. W Azerbejdżanie dziennikarze zarabiają od 100 do 150 dolarów miesięcznie, co - jak powiedział - zwiększa liczbę przypadków powiązań mediów z biznesmenami.

Joanna Skrzypczak - WP

Zobacz także:
XI Forum Ekonomiczne

Wybrane dla Ciebie

Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Nawrocki po naruszeniach przestrzeni. Będzie pilne spotkanie w BBN
Nawrocki po naruszeniach przestrzeni. Będzie pilne spotkanie w BBN
Znaleziono pierwszego drona? Jest komunikat lubelskiej policji
Znaleziono pierwszego drona? Jest komunikat lubelskiej policji
Specjalne posiedzenie rządu w związku z dronami. Rzecznik zapowiada
Specjalne posiedzenie rządu w związku z dronami. Rzecznik zapowiada
Drony nad Polską. Tusk w kontakcie z NATO
Drony nad Polską. Tusk w kontakcie z NATO
Drugi komunikat Tuska. Potwierdza zestrzelenia
Drugi komunikat Tuska. Potwierdza zestrzelenia
Zamknięte lotniska, wstrzymane loty. Utrudnienia dla podróżujących
Zamknięte lotniska, wstrzymane loty. Utrudnienia dla podróżujących
Straż pożarna na wschodzie Polski w stanie gotowości
Straż pożarna na wschodzie Polski w stanie gotowości
Nowy komunikat. "Atak stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa"
Nowy komunikat. "Atak stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa"
Komunikat BBN o akcji wojska: Prosimy o zachowanie spokoju
Komunikat BBN o akcji wojska: Prosimy o zachowanie spokoju
Szef MON: WOT aktywowany w celu poszukiwań zestrzelonych dronów
Szef MON: WOT aktywowany w celu poszukiwań zestrzelonych dronów