Nosił pistolet pod marynarką
Na początku lat 90., jeszcze w sejmie kontraktowym, kiedy Kaczyński budował struktury PC, przeszedł przemianę z człowieka ugrzecznionego w twardziela, używającego często dosadnego języka. Symbolem jego nowej twarzy staje się pistolet wkładany pod marynarkę. Dostał na niego pozwolenie jako szef Kancelarii Prezydenta Wałęsy. "Zaraził go nim Maciej Zalewski, który jako sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego urzędujący w BBN, uległ fascynacji służbami i bronią. Zalewski zaczyna nawet chodzić na strzelnicę. Kaczyński nosi pistolet raczej jako atrapę. Inną sztukę broni krótkiej ma przy sobie zresztą także jego kierowca pan Tadek" - pisze Piotr Zaremba w książce "O jednym takim... Biografia Jarosława Kaczyńskiego".
Pistolet prezesa, Taurus kaliber 6.35, stał się "bohaterem" charakterystycznej anegdoty. "Gdy koalicyjne rozmowy wchodzą w impas, Kaczyński wyciąga broń spod marynarki i kładzie na stole. Lufa jest wycelowana w liberałów - którzy sposobią się do wycofania z niepowołanego jeszcze rządu. Donald Tusk, lider KLD, dworuje sobie: 'Mówicie, że jesteście chadekami, a czytaliście chociaż tę encyklikę Lelum Polelum?'. Kaczyński podnosi pistolet, mierzy: 'Zginiesz za te słowa'".
Według innej wersji scena miała mieć miejsce w sejmowej, ciasnej windzie w drodze na koalicyjne rokowania. Przypomniał ją podczas debaty przed wyborami parlamentarnymi w 2007 r. Tusk: "Spotkaliśmy się kiedyś w windzie, w sejmie w 1991 r. Nosił pan wtedy przy sobie krótką broń. Dlaczego? Nie wiem do dziś. Wtedy wyjął pan broń, popatrzył się na mnie i powiedział: 'Dla mnie zabić ciebie, to jak splunąć'". - Nie było takiego wydarzenia - odparł wtedy Jarosław Kaczyński. I dowodził, że ma bardzo dobrą pamięć. Później na konferencji prasowej wspomniał jednak, że "jakiś" incydent z bronią rzeczywiście się wydarzył. Przyznał, że miał w tamtych czasach "malutki pistolecik". Ale powtórzył, że takich słów, jakie zacytował Tusk, nigdy nie powiedział.
Zobacz też galerię - Bił go ojciec, lubił wypić i... - największe tajemnice premiera