Bitwy na kamienie i zabawa misiami
Jako dziecko prezes PiS uczestniczył w bitwach na kamienie - "wojnie" między ulicą Lisa Kuli i blokiem nazywanym trójką na Placu Inwalidów na warszawskim Żoliborzu, podczas których nieraz był kontuzjowany. - Byliśmy słabsi, bo na Lisa Kuli mieszkało mniej dzieci niż w tym bloku. Nasz starszy o dwa lata kolega Marek Jackiewicz - najpierw był marszałkiem, ale potem awansowaliśmy go na króla. Jarek został hetmanem, ja - hetmanem polnym. Inni koledzy byli marszałkami i generałami. Typowo oficerska armia - wspominał Lech Kaczyński w "Alfabecie...".
Lech Kaczyński zdradził też, jaka była ulubiona zabawka braci: mieli całą masę misiów. - Ustawialiśmy je w rzędy na szafkach nawet kiedy się już nimi nie bawiliśmy. Chcieliśmy, żeby miały dobrze, więc je odkurzaliśmy. W pewnym momencie doszło do eksmisji misiów - opowiadał w "Alfabecie...".
Zobacz też galerię - Bił go ojciec, lubił wypić i... - największe tajemnice premiera