PolskaSędzia Anna Bator-Ciesielska: robię źle w imię wyższego dobra

Sędzia Anna Bator-Ciesielska: robię źle w imię wyższego dobra

Kilkukrotnie odmówiła orzekania z sędziami, którzy mieli należeć do hejterskiej grupy "Kasta". Sędzia Anna Bator-Ciesielska twierdzi, że kieruje się zasadą Jana Pawła II. - Wybieraj mniejsze zło - cytuje.

Sędzia Anna Bator-Ciesielska: robię źle w imię wyższego dobra
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kamiński
Magdalena Nałęcz-Marczyk

25.09.2019 | aktual.: 30.03.2022 11:39

- Zrobiłam źle w tej sprawie, w sensie takim, że oni oczywiście nie są prawomocnie skazani. Ale zrobiłam to w imię wyższego dobra - wyjaśniła w rozmowie z TVN24 Anna Bator-Ciesielska.

Sędzia odmówiła orzekania z zastępcą rzecznika dyscyplinarnego Przemysławem Radzikiem w warszawskim sądzie okręgowym. Decyzję podjęła, gdy wyszło na jaw, że mógł być zamieszany w aferę hejterską w Ministerstwie Sprawiedliwości.

I podtrzymała ją w zeszły wtorek, gdy mieli ponownie wspólnie zająć się sprawą. Podobnie zachowała się, gdy miała orzekać z oskarżanym o działalność w grupie "Kasta" drugim zastępcą sędziowskiego rzecznika dyscyplinarnego Michałem Lasotą.

Afera hejterska w Ministerstwie Sprawiedliwości. "Niespotykane"

Bator-Ciesielska przyznaje, że można zastanawiać się, czy nie naruszyła zasady domniemania niewinności. - Tylko kieruję się w życiu zasadą, którą przekazał mi mój tata, a jemu jego profesor, Jan Paweł II. Ta zasada brzmi: wybieraj mniejsze zło - wyjaśniła.

I zapewniła, że robi to ze względu na osoby, które "przychodzą na rozprawę i będą sądzone - czy miały być sądzone - przez pana Radzika i Lasotę", tak by "nie doświadczyli sytuacji, że wyrok zostanie uchylony, bo orzekał sędzia, który nie jest godzien zawodu sędziego".

Bator-Ciesielska przyznała, że wierzy w prawdziwość zaprzeczeń sędziów, ale "sama ta wątpliwość to jest tak straszne podejrzenie, to jest na skalę światową niespotykane".

Źródło: tvn24.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (542)