Nie chce walczyć. Rosjanin wymyślił, jak wrócić do domu

Rosyjscy żołnierze rozważają samookaleczenie się, aby uciec z Ukrainy - wynika z przechwyconej rozmowy telefonicznej, którą opublikowała w sobotę Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). To kolejny dowód na niskie morale w rosyjskiej armii.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła kolejną rozmowę rosyjskiego żołnierza Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła kolejną rozmowę rosyjskiego żołnierza
Źródło zdjęć: © East News | Maximilian Clarke/SOPA Images/Shutterstock
Radosław Opas

W przechwyconej rozmowie rosyjski żołnierz przyznaje, że jest gotów złamać sobie rękę lub wbić młotkiem odłamek w nogę, aby zamarkować w ten sposób, że został ranny. Dzięki temu chce wrócić do domu, a w dodatku otrzymać finansową rekompensatę.

Kobieta, z którą rozmawia, sugeruje, że być może powinien strzelić sobie w stopę. Żołnierz tłumaczy jednak, że będzie to oczywiste samookaleczenie się. - Tak nie wolno - dodaje.

Media: większość rannych rosyjskich żołnierzy umiera na froncie

Z najnowszych danych ukraińskich służb wynika, że od 24 lutego Rosjanie stracili na Ukrainie około 23 tys. żołnierzy. Dziennikarz ukraińskiej agencji UNIAN Roman Cymbaliuk przekazał, że walczący z Ukraińcami rosyjscy żołnierze są zdania, że jeśli któryś z nich zostanie ranny, to najprawdopodobniej umrze na froncie.

Niesamowita propaganda w telewizji w Rosji. "Gróźb będziemy słyszeli wiele"

"Wojskowi z Rosji nie uczestniczyli w kursach pierwszej pomocy, dlatego nie potrafią uratować ani siebie, ani swoich kolegów. Ich osobiste apteczki medyczne są wyposażone zgodnie z sowieckimi normami, zazwyczaj zawierają przeterminowane lekarstwa. Z tych powodów większość rannych żołnierzy szybko umiera, nie mogąc wydostać się z pola walki" - wyjaśnił Cymbaliuk na Facebooku.

W jego ocenie rosyjska armia cierpi też na deficyt wykwalifikowanego personelu medycznego. "Większość doświadczonych lekarzy przebywa w szpitalach polowych, do których żołnierze najczęściej nie są nawet dowożeni. W jednostkach bojowych brakuje pełnoetatowych medyków, a jeśli już tacy są, to nie wszyscy z nich posiadają niezbędne umiejętności. W celu rozwiązania tych problemów Rosjanie pilnie posyłają na Ukrainę przyszłych lekarzy, czyli studentów kończących naukę na kierunkach medycznych. Nie wpływa to jednak na poprawę sytuacji" - relacjonował ukraiński dziennikarz.

Przeczytaj również:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu