Satyryk nazwał Polskę "durnym, kołtuńskim krajem". Umorzono śledztwo
Jest decyzja łódzkiej prokuratury ws. Antoniego Szpaka. Satyryk miał odpowiedzieć za zarzut znieważenia Polski za użycie zwrotu "durny, kołtuński naród".
Satyryk i felietonista "Angory" Antoni Szpak usłyszał w maju zarzut znieważenia narodu polskiego. Łódzka prokuratura stwierdziła, że fragment jednego z jego felietonów łamie prawo.
Za słowa o "durnym i kołtuńskim narodzie" Szpakowi groziła kara trzech lat więzienia. Jednak jak podaje Gazeta.pl, 19 czerwca Prokuratura Rejonowa Łódź-Południe umorzyła śledztwo w tej sprawie.
Jaki jest powód zmiany decyzji? Z informacji portalu wynika, że Prokuratura stwierdziła "brak znamion czynu zabronionego".
"Durny, kołtuński kraj"
#
Tekst, który przykuł uwagę śledczych, ukazał się w grudniu ub. roku i dotyczył obecności najważniejszych urzędników państwowych na 26. urodzinach Radia Maryja. Prokuraturze nie spodobał się fragment, w którym felietonista skrytykował Andrzeja Dudę.
"Panie Adrianie, za takie zasługi wypada Ojca Dyrektora nie tylko w rękę pocałować. Jedynie w durnym, kołtuńskim kraju może dojść do takiej paranoi" - napisał, nawiązując do postaci popularnego odpowiednika Dudy w serialu "Ucho Prezesa".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl