Mark Anthony Stroman
Twierdził, że morduje z "patriotycznego" obowiązku. Śmiertelny rajd rozpoczął tuż po atakach 11 września 2001 roku. To miała być zemsta "na Arabach" za zamachy. Mark Stroman zabił dwóch emigrantów - Pakistańczyka i wyznawcę hinduizmu z Indii - i strzelił w twarz trzeciemu mężczyźnie, który cudem uniknął śmierci. Zabójca został schwytany wkrótce po ostatnim ataku. Teksański sąd skazał go na karę śmierci. Za Stromanem wstawiła się jego niedoszła ofiara, a on sam wyznał, że żałuje tego, co zrobił. Prośby o ułaskawienie jednak odrzucono. 20 lipca tego roku Markowi Stromanowi podano śmiertelny zastrzyk.