Timothy McVeigh
McVeigha zatrzymano jeszcze w dniu zamachu. Okazało się, że jest związany z prawicowymi ekstremistami, a atak był "odwetem" za operację FBI przeciwko sekcie Davida Koresha "Gałąź Dawidowa", w której zginęli członkowie tej grupy. Ława przysięgłych i sędziowie nie byli jednak łaskawi dla zamachowca - wyrok: winny, kara: śmierć. Egzekucję przeprowadzono w 2001 roku. Na dożywocie skazano również Terry'ego Nicholsa, który pomagał McVeighowi zbudować bombę.