Samoloty, którymi Rosja straszy Polskę i Zachód
Rosyjskie straszaki
Od początku konfliktu na Ukrainie narasta intensywność rosyjskich prowokacji
Od początku konfliktu na Ukrainie wzrasta napięcie pomiędzy Rosją a Zachodem. Jednym z najbardziej widocznych przejawów narastającej wrogości są prowokacyjne loty rosyjskich sił powietrznych w pobliżu granic państw NATO, a także takich krajów jak Szwecja, Finlandia czy Japonia. Tak wielkiej aktywności rosyjskiego lotnictwa wojskowego nie notowano od czasów zimnej wojny.
Moskiewskie prowokacje mają kilka celów: zastraszenie i wywarcie presji na państwach zachodnich, propagandową demonstrację siły, ćwiczenie różnych scenariuszy bojowych, a także przetestowanie reakcji natowskich systemów obrony powietrznej.
Konfrontacyjne misje rosyjskich samolotów są o tyle niebezpieczne, że Rosjanie nie przekazują swoich planów lotu, nie kontaktują się z cywilną kontrolą i latają często z wyłączonymi transponderami. W rezultacie w ostatnich miesiącach doszło do co najmniej kilku niebezpiecznych sytuacji z udziałem cywilnych maszyn pasażerskich, które mogły zakończyć się katastrofą.
Do straszenia Zachodu Kreml wykorzystuje szeroką gamę samolotów myśliwskich i bombowych. Postanowiliśmy dokładniej przyjrzeć się tym maszynom.
(WP.PL/tbe)