Samolot pasażerski rozbił się pod Moskwą. "Wysłał sygnał SOS"

Według wstępnych danych samolot Suchoj Superjet 100 rozbił się w obwodzie moskiewskim podczas lotu próbnego po przeprowadzonych naprawach. - Samolot, który rozbił się w obwodzie moskiewskim, został wyprodukowany w 2014 roku, jego jedynym operatorem był Gazprom - podały służby lotnicze, które cytuje TASS.

Samolot "wisiał w powietrzu" przez ponad godzinę, zanim się rozbił. Jak podaje Rosawiacja na pokładzie samolotu było wyłącznie trzech członków załogi - dwóch pilotów i jeden nawigator. Wszyscy zginęli.

Samolot leciał z fabryki samolotów pod Łuchowcami do Wnukowa. Załoga samolotu to jedyne ofiary katastrofy. Jak twierdzi TASS, powodem mogły być problemy z silnikiem.

Jak ustaliła BAZA, Superjet rozbił się 7 minut po starcie. "Był to pierwszy lot po dwóch miesiącach konserwacji" - czytamy. Gazpromavia Superjet wystartował z lotniska w Łuchowicach o godzinie 14:52, a o godzinie 14:57 samolot leciał na wysokości 1500 metrów, po czym "zaczął gwałtownie opadać". O godz. 14:58 wysokość wynosiła 1300 m, o 14:59 samolot w ciągu siedmiu sekund stracił ponad 600 metrów wysokości, a o 14:59:28 jego znak zniknął z radarów. Maszyna zdążyła nadać sygnał SOS.

Siły bezpieczeństwa prowadzą już działania na terenie centrum obsługi i naprawy statków powietrznych oddziału PJSC UAC-LAZ, gdzie naprawiano Superjet. D

Jak zaznacza "The Moscow Times" to trzecia katastrofa Sukhoi Superjet, odkąd ten typ samolotu zaczął latać w 2008 roku. Pierwsza maszyna rozbiła się podczas lotu demonstracyjnego w Indonezji w 2012 r., uderzając w górę, druga spłonęła podczas lądowania na Szeremietiewie w 2019 r. Według serwisu ch-aviation rosyjskie linie lotnicze eksploatują obecnie około 150 samolotów tego typu.