Samochód wjechał w grupę ludzi - pięć osób rannych

Pięć osób zostało rannych, gdy sportowy
samochód wjechał w grupę ludzi na pasie startowym nieczynnego b.
rządowego lotniska w Arłamowie w Bieszczadach. Stan jednej z ofiar
jest poważny - poinformował Paweł Międlar z
zespołu prasowego podkarpackiej policji.

Na pasie startowym lotniska w Arłamowie swoje umiejętności sprawdzał kierowca samochodu sportowego. W pewnym momencie samochód wjechał w grupę ludzi, którzy obserwowali jazdy testowe. Pięć osób zostało rannych - powiedział Międlar.

Jednego z rannych śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał do szpitala w Rzeszowie. 24-letni mężczyzna do wieczora nie odzyskał przytomności - dodał Międlar. Pozostałe cztery osoby przewieziono do szpitala w Przemyślu.

Policjanci ustalili, że na lotnisku trwały jazdy testowe prywatnego samochodu sportowego. Jego właścicielem i kierowcą był 48-letni obywatel Wielkiej Brytanii.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny wypadek w Opolu. Mężczyzna spadł z ósmego piętra
Tragiczny wypadek w Opolu. Mężczyzna spadł z ósmego piętra
Netanjahu: Hamas zostanie rozbrojony
Netanjahu: Hamas zostanie rozbrojony
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Erdogan o reakcji Hamasu. "Szansa na trwały pokój"
Erdogan o reakcji Hamasu. "Szansa na trwały pokój"
Balony z przemytem sparaliżowały lotnisko w Wilnie. Było ich 13
Balony z przemytem sparaliżowały lotnisko w Wilnie. Było ich 13
"Traktowali nas jak zwierzęta". Aktywiści z flotylli Sumud o izraelskich służbach
"Traktowali nas jak zwierzęta". Aktywiści z flotylli Sumud o izraelskich służbach
Tłumy na ulicach Rzymu. "Św. Franciszek z Asyżu byłby tutaj"
Tłumy na ulicach Rzymu. "Św. Franciszek z Asyżu byłby tutaj"
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu