Sam zbadaj tajemnice "Ostatniej Wieczerzy" Leonarda
Od soboty w Internecie będzie można zobaczyć słynny fresk Leonarda da Vinci "Ostatnia Wieczerza" w wysokiej rozdzielczości, co pozwoli miłośnikom sztuki i badaczom na drobiazgowe oględziny tego dzieła.
25.10.2007 | aktual.: 25.10.2007 21:22
Cyfrowy zapis fresku ma aż 16-19 gigapikseli. W sieci umieści go firma informatyczna HAL9000, nazwana tak od morderczego komputera z filmu Stanleya Kubricka "2001: Odyseja kosmiczna".
Liczący ponad 500 lat fresk Leonarda znajduje się w dawnym refektarzu kościoła Santa Maria delle Grazie w Mediolanie. Da Vinci pracował nad malowidłem kilka lat, eksperymentując z techniką. W rezultacie malowidło okazało się mało trwałe i mimo wielu renowacji jest nadal w złym stanie.
Szef HAL9000, Vincenzo Mirarchi, powiedział, że firma zdecydowała się na zamieszczenie cyfrowego obrazu dzieła na stronie internetowej, żeby ułatwić zainteresowanym dokładne jego obejrzenie.
Ostatnią Wieczerzę chce zobaczyć tak wielu turystów odwiedzających Mediolan, że rezerwacje trzeba robić na miesiąc wcześniej.
Możemy mieć kilka milionów odwiedzających - mówił Mirarchi.
Umieszczenie fresku Leonarda na stronie www prawdopodobnie pociągnie za sobą zamieszczenie kolejnych dzieł na www - zapowiada Mirarchi.
Wśród obrazów, które mogą doczekać się publikacji w wysokiej rozdzielczości, są m.in. iluzjonistyczne malowidła z kościoła św. Ignacego Loyoli w Rzymie. "Apoteoza św. Ignacego Loyoli" namalowana w latach 1685-1694 przez Andrea Pozzo (1642-1709) budzi zdumienie realnością powodowanego złudzenia.