Niemożliwe staje się faktem. Paliwa kopalne dają Europie mniej prądu niż wiatr i słońce

W pierwszym półroczu 2024 r. głównym źródłem energii elektrycznej w Unii Europejskiej były nie węgiel i gaz, lecz wiatr i słońce. Tylko w samej Polsce fotowoltaika urosła w ciągu roku o ponad jedną trzecią - pisze Szymon Bujalski z "Ziemia na Rozdrożu".

panele fotowoltaiczne
Podborze, 07.07.2023. Panele fotowoltaiczne w Podborzu, 7 bm. PAP/Darek Delmanowicz
Darek Delmanowicz
Energia, farma, fotowoltaiczne, fotowoltaika, ilustracja, ilustracje, panel, panele, pr�d, s�oneczna, z g�ry, zielonaPaliwa kopalne dają Europie mniej prądu niż wiatr i słońce
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz

"Bez paliw kopalnych nie da się i basta" - podstawowe założenie przeciwników transformacji energetycznej coraz gorzej znosi próbę czasu. Pokazuje to rewolucja, jaką w ostatnim czasie przechodzi Unia Europejska.

OZE w rozkwicie…

Jak wynika z nowego raportu europejskiego think tanku Emberg, w pierwszej połowie 2024 r. energetyka wiatrowa i słoneczna wygenerowały w UE 30 proc. prądu. To o trzy punkty procentowe więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej.

- Nowe dane pokazują, że inwestycje w energię z wiatru i słońca nie są przejściową modą, tylko trwałym trendem i nowym fundamentem europejskiej energetyki - komentuje Aleksander Śniegocki, ekspert ds. polityki energetycznej w innej organizacji pozarządowej, Instytucie Reform.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Pilny apel ws. Zielonego Ładu. "Nie przetrwamy jako cywilizacja"

Do tego w tym roku w skali unijnej mniej odczuwalny jest problem suszy, która przez dwa lata utrudniała pracę elektrowni wodnych w wielu krajach. Dzięki temu wyprodukowały one 21 proc. prądu więcej niż przed rokiem.

Oznacza to, że wiatr, słońce i woda zapewniły w pierwszym półroczu połowę prądu w całej UE. Gdy uwzględni się też inne niskoemisyjne źródła, takie jak elektrownie jądrowe, okaże się, że już 73 proc. energii elektrycznej jest "czysta".

Paliwa w odwrocie

Tak znaczący rozwój niskoemisyjnych źródeł ma też drugą stronę medalu. Czyli tę, która z perspektywy ochrony klimatu i wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego UE jest najważniejsza: paliwa kopalne są w odwrocie.

W pierwszej połowie 2024 r. wygenerowały one o 17 proc. mniej energii elektrycznej niż rok wcześniej. W rezultacie ich udział w tzw. miksie energetycznym spadł z 33 do 27 proc.

W ten sposób po raz pierwszy w historii wiatr i słońce zapewniły Unii więcej prądu niż paliwa kopalne.

Odsetek prądu wygenerowanego z paliw kopalnych (szary kolor) oraz wiatru i słońca (zielony kolor) w miksie energetycznym UE
Odsetek prądu wygenerowanego z paliw kopalnych (szary kolor) oraz wiatru i słońca (zielony kolor) w miksie energetycznym UE © Ember

To tym bardziej warte odnotowania, że po kilku latach kryzysu i malejącego zapotrzebowania na prąd w tym roku znów jest ono na fali wznoszącej (wzrost o 0,7 proc.). Mimo to rola węgla i gazu ziemnego wciąż maleje, bo z wielu powodów jest to po prostu opłacalne.

- Jesteśmy świadkami historycznej zmiany w sektorze energetycznym. I zachodzi ona szybko - komentuje dr Chris Rosslowe, analityk Ember.

Koszty, klimat, bezpieczeństwo

Trzeba przyznać, że w tym roku pogoda sprzyja czystym źródłom energii. Chodzi nie tylko o umożliwienie większej wydajności elektrowniom wodnym i jądrowym. Znaczenie mają też umiarkowane temperatury, które ograniczyły wzrost zapotrzebowania na nową energię elektryczną.

Zdecydowanie najważniejszym czynnikiem stojącym za spadkiem produkcji z paliw kopalnych jest jednak rozwój energetyki wiatrowej i słonecznej. Z jednej strony są to źródła o wiele tańsze i o wiele szybsze do postawienia niż tradycyjne elektrownie. Z drugiej są one potrzebne ze względu na ochronę klimatu i cele klimatyczne wspólnoty.

Ale jest też i trzecia kluczowa przyczyna. "W odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę, UE i wiele państw członkowskich wprowadziło przyspieszoną politykę mającą na celu zmniejszenie zależności od importu gazu i pobudzenie energii wiatrowej i słonecznej" - wyjaśnia Ember.

Efekty połączenia tych elementów widać nie tylko w skali UE, ale i w poszczególnych państwach.

Polska wśród liderów

W pierwszej połowie 2024 r. już 13 państw członkowskich wytworzyło więcej energii elektrycznej z wiatru i słońca niż z paliw kopalnych. Cztery z nich dokonały tego po raz pierwszy. To Belgia, Węgry, Holandia i wywoływane często do tablicy Niemcy.

W porównaniu do pierwszej połowy 2023 r. w tym roku paliwa kopalne zapewniły naszym zachodnim sąsiadom aż o 16 proc. mniej prądu. Sam udział węgla w niemieckim miksie spadł zaś z 26 do 20 proc.

- Jeśli państwa członkowskie będą w stanie utrzymać tempo rozwoju energetyki wiatrowej i słonecznej, wówczas wolność od uzależnienia od paliw kopalnych naprawdę zacznie być widoczna - przekonuje Rosslowe.

Ale nie tylko Niemcy zmieniają się szybciej, niż sugerują przeciwnicy polityki klimatycznej. To samo dotyczy także Polski. W naszym kraju produkcja energii słonecznej w porównaniu z analogicznym okresem sprzed roku wzrosła aż o 37 proc. Co więcej, w maju energia wiatrowa i słoneczna zapewniły już jedną trzecią prądu, a węgiel osiągnął najniższy miesięczny poziom w historii (57 proc.).

W całym pierwszym półroczu większe przyrosty w energii z wiatru i słońca odnotowały zaś tylko dwa unijne kraje: Niemcy i Holandia. Polska pod względem wzrostu produkcji ze słońca była czwarta, a z wiatru - trzecia.

- Widać, że Polska zaczyna włączać się w ten wyścig. Nie możemy jednak spocząć na laurach. Utrzymanie dobrej dynamiki transformacji wymaga dalszych inwestycji w sieci, magazynowanie energii oraz elektryfikację ogrzewania, transportu i przemysłu - podsumowuje Śniegocki.

Na liście pilnych spraw do rozwiązania jest też nowelizacja tzw. ustawy odległościowej, która pozwoli budować wiatraki w odległości 500 m od zabudowań mieszkalnych. Bardzo istotne jest też przyspieszenie procedur środowiskowych w taki sposób, by wdrażanie OZE nie odbywało się kosztem cennej przyrody i nie prowadziło do narastania konfliktów społecznych.

Szymon Bujalski, "Ziemia na Rozdrożu"

Wybrane dla Ciebie

Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika